Tomasz Wolny przekazał tragiczne wieści. Dom doszczętnie spłonął!
Tomasz Wolny to znany i lubiany dziennikarz, który przez wiele lat pracował w TVP. Później w Kanale Zero, a obecnie współpracuje ze stacją Polsat.
45-letni dziennikarz znany jest też ze swojej głębokiej wiary, patriotyzmu i zaangażowania w sprawy społeczne. Ponadto w czasie swojej przerwy od pracy w telewizji, zdobył nowe uprawnienia i pracuje także jako hipoterapeuta z chorymi dziećmi. I właśnie z tego środowiska wywodzi się Izabela Linde, którą dotknęła ogromna tragedia.
Dom mojej koleżanki Izy kilka dni temu doszczętnie spłoną. (...)
Iza to nasza koleżanka z hipoterapii. Z potężnym sercem do naszych dzieciaków z niepełnosprawnościami i do zwierzaków.
Po prostu bardzo dobra dusza, więc tym bardziej dziękuję za każde otwarte serce!
- napisał Tomasz Wolny.
I poprosił o wsparcie hipoterapeutki poprzez wpłaty na jej zbiórkę. W opisie zbiórki możemy przeczytać, że rodzina pani Izabeli samodzielnie budowała dom i w przyszłą roku planowała przeprowadzkę.
Był to budynek, który od kilku lat budowaliśmy samodzielnie, inwestując w niego wszystkie nasze oszczędności i każdą wolną chwilę. Ogień zniszczył cały nasz dotychczasowy dorobek. Planowaliśmy przeprowadzkę w najbliższe wakacje.
Co gorsza, budynek nie był ubezpieczony, więc rodzina straciła wszystko.
Skala zniszczeń jest znaczna i przekracza nasze aktualne możliwości finansowe. Budowa nie była ubezpieczona. Stoimy w obliczu sytuacji, która nas przerasta, ale nie poddajemy się.
Dlatego zwracamy się do Państwa z prośbą o wsparcie finansowe. Każda wpłata pomoże nam w zakupie materiałów budowlanych oraz podstawowego wyposażenia niezbędnego do odbudowy domu
Z kolei Tomasz Wolny namawiał do wpłat słowami:
"Bo nawet najmniejsza pomoc jest lepsza od wielkiego współczucia."
Osoby, które chciałby wesprzeć panią Izabelę mogą dokonać wpłat poprzez stronę zrzutka.pl > TUTAJ
Zobacz też: Nie chciał Chanuki, postawił Szopkę. Szok, co Polacy sądzą o decyzji Nawrockiego!
