Abp Michalik: „Przemyśl sprawę swego zbawienia, wybierz drogę bezpieczną!”
/
W liście na początek Adwentu abp Józef Michalik, Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, metropolita przemyski, zaapelował do katolików by reagowali kiedy jest naruszany ustalony przez Boga porządek natury.
List „Być solą ziemi w Roku Wiary” abp Michalik rozpoczął od przypomnienia wiernym czym jest czas Adwent.
„Adwent, który rozpoczynamy jest kościelnym okresem oczekiwania na święta Bożego Narodzenia. Święta te przypominają nam w sposób szczególny narodzenie Chrystusa – Syna Bożego, który dla nas stał się człowiekiem, aby w ludzki sposób powiedzieć o drogach prowadzących do zbawienia i przestrzec przed potępieniem” – napisał w liście metropolita przemyski.
„Wybór drogi zależy od nas, osobiście ode mnie. Chciałoby się dziś zawołać: Bracie i Siostro nie zwlekaj, przemyśl sprawę swego zbawienia, wybierz drogę bezpieczną! Jest to droga wysiłku, pracy nad sobą, ale droga radosna i twórcza” – przekonuje u progu Adwentu abp Michalik.
Jak zauważył hierarcha darem jaki otrzymał każdy z nas, i którego nie należy nam lekceważyć jest sumienie.
„Znakiem szczególnie ważnym, który każdy z nas otrzymuje jest odruch sumienia. Nie lekceważmy go, bo to szczególny dar. Warto posłuchać sumienia, zaś zaniepokoić się należy jeśli sumienie milczy i nie wyrzuca mi złego, jeśli milczy na dobro i nie broni przed złem. Takie sumienie wymaga długiego leczenia, bo człowiek o skamieniałym sumieniu stanął nad przepaścią. Pan Jezus i o takich ludziach pamięta, chce im pomóc, dodaje otuchy: Nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie (Łk 21, 28)”.
11 października br. w 50 rocznicę rozpoczęcia obrad II Soboru Watykańskiego, Ojciec Święty Benedykt XVI otworzył w Kościele katolickim Rok Wiary. Abp Józef Michalik w liście na adwent przypomniał wiernym, że czas ten został ubogacony licznymi odpustami:
„Warto z nich skorzystać w poczuciu naszej ludzkiej niedoskonałości i tęsknoty za darami Bożego miłosierdzia. Pragnienie uzyskania odpustu rodzi się w sercu wrażliwym i napełnionym wiarą. Trzeba tę wiarę pogłębiać. Człowiek bez wrażliwości duchowej, bez wyczucia wiarą wielkiej miłości Bożej, będzie miał trudności w zrozumieniu jak wielkim złem jest grzech, jak wielką jest zniewagą Boga i raną zadaną własnej duszy”.
Odnosząc się do sytuacji z jaką obecnie musi zmierzyć się Kościół i ca za tym idzie każdy chrześcijanin abp Józef Michalik napisał:
„Jesteśmy dziś świadkami nie tylko ataków na ewangelię i chrześcijan, ale na same podstawy naszego ludzkiego istnienia. Jak wytłumaczyć kryzys rodziny, albo promocję związków jednopłciowych, podczas gdy małżeństwo według praw natury jest przymierzem mężczyzny i kobiety? Jak wytłumaczyć postęp nauki, która nie liczy się z moralnością i nieodpowiedzialnie dopuszcza krzyżówki genetyczne między roślinami, zwierzętami a nawet ludźmi? To przecież droga donikąd”.
Kontynuując Przewodniczący KEP zaapelował: „Są też i inne znaki globalnej nieuczciwości, które konsekwentnie zwrócą się przeciwko ludzkości, bo naruszają ustalony przez Boga porządek natury. Mamy obowiązek te znaki odczytywać i reagować na nie” – jednoznacznie stwierdził metropolita przemyski.
Abp Michalik w liście na początek Adwentu nawiązał również do promowanego w ostatnim czasie szczególnie mocno satanizmu:
„Na koniec pragnę przestrzec przed szczególnie niebezpiecznym wynaturzeniem w dziedzinie wiary, jakim jest satanizm promowany niekiedy przez ludzi zagubionych albo niezdających sobie sprawy, jak wielkie niebezpieczeństwo może nieść dla człowieka kontakt z szatanem – ojcem zła. W perspektywie wiary – szatana nie należy się bać, ani mu ufać, bo jest ojcem kłamstwa i nie ma w nim życzliwości do człowieka. Chrystus pokonał szatana i przywrócił nam szansę zbawienia. Szatan nie ma władzy nad człowiekiem, dopóki sam człowiek nie przyjmuje jego pokus i propozycji”.
Po czym Przewodniczący KEP kieruje ostrzeżenie:
„Do osłabienia wiary prowadzi też uleganie wszelkim zabobonom i wróżbom, przed którymi również przestrzegam, zachęcając do większego zaufania Opatrzności Bożej i do gorliwszej modlitwy św. Michała Archanioła i Matki Najświętszej, której zawdzięczamy tak bardzo wiele w naszym codziennym życiu. Z Maryją zatem czuwajcie więc i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli uniknąć tego wszystkiego, co ma nastąpić i stanąć przed Synem Człowieczym (Łk 21, 36)” – zachęca abp Michalik.
„Zacznijmy poważnie traktować Boga jako naszego Ojca i to w każdej sytuacji” – wzywa wiernych u progu Adwentu abp Józef Michalik, metropolita przemyski.
tekst i fot. Agata Bruchwald
Źródło: prawy.pl