Rząd Francji odbierze Kościołowi budynki? Są takie plany!
W poniedziałek francuski minister budownictwa Cécile Duflot zagroziła konfiskatą kościelnych budynków w celu rozwiązania kryzysu mieszkaniowego w kraju. Pomysł ten na szczęście nie znajduje sprzymierzeńców w społeczeństwie.
W odpowiedzi na zapowiedź ministra budownictwa francuskie media nie przestają wychwalać kościelnej działalności charytatywnej. W konsekwencji wypowiedź polityka przyniosła skutek odwrotny od zamierzonego. - Francuzi wiedzą bowiem dobrze, że w walce z ubóstwem to właśnie Kościół znajduje się na pierwszej linii frontu - rzecznik episkopatu ks. Bernard Podvin.
Rzecznik episkopatu Francji zapowiedział, że Kościół będzie dążył do załagodzenia wywołanej dyskusji.
- Przede wszystkim chcemy załagodzić tę polemikę. Bo najważniejsze to pomagać ubogim. I na tym polu Kościół nie ma się czego wstydzić. Zajmuje się tym od dawna. Nie potrzebuje pouczeń ze strony rządu i to wypowiedzianych w takim rewolucyjnym tonie. Świadczą o tym rzesze katolików, którzy na co dzień pracują pośród ubogich – powiedział ks. Podvin.
- Od dwóch dni media bardzo dużo, i to pozytywnie mówią o tym, co dla ubogich robi Kościół – zauważył w dalszej części wypowiedzi kapłan. - Nikt nie kwestionuje społecznego zaangażowania Kościoła. Przyznają to również ci, którzy z nami nie sympatyzują. Potwierdzają to sondaże. A zatem nie chcemy wchodzić w polemikę – podkreślił rzecznik francuskiego episkopatu.
– Zbliżają się święta. Trzeba się skupić na pomocy potrzebującym i walce z ubóstwem – podsumował w rozmowie z Radiem Watykańskim rzecznik episkopatu ks. Bernard Podvin.
Agata Bruchwald
Źródło: radiovaticana.va
Na zdjęciu: Katedra Notre Dame, fot. sxc.hu
Źródło: prawy.pl