Dnia 13 maja 1981 roku Ali Agca na Placu św. Piotra postrzelił bł. Jana Pawła II. Dzisiejszy dzień to również rocznica objawień w Fatimie. W 1917 r. Najświętsza Maryja Panna objawiła się trzem pastuszką z Aljuster w parafii Fatima.

Tuż po środowej audiencji generalnej do bł. Jana Pawła II oddano trzy strzały. Choć od tego dnia mija już 30 lat zamach wciąż kryje w sobie wiele tajemnic. Do tej pory nie wiadomo kto na pewno zlecił zabicie papieża Ali Agcy.
 

Sprawą zamachu zajmuje się, od lat, wiele osób. Obok prokuratorów sprawę badają dziennikarze, historycy. Analizy związku 13 maja 1917 roku z 13 maja 1981 roku podjął się watykańska Antonio Socci w książce „Tajemnice Jana Pawła II”.

Z kolei historyk prof. Józef Szaniawski w swojej najnowszej książce „Imperium zła. Rosja przeciw Polsce i Europie” napisał:
 
„Jest oczywiste, że gdyby Jan Paweł II nie był Polakiem, to do zamachu na niego by nie doszło. A tym bardziej niespełna trzy lata po historycznym konklawe. Tak - to był dokładnie zaplanowany mord właśnie na Papieża Polaka.

Przy czym nie chodziło o zwyczajne wyeliminowanie Ojca Świętego gdzieś po kryjomu, skrytobójczo. Śmierć Polskiego Papieża miał zobaczyć cały świat tak, aby odczuć zgrozę i przestraszyć się imperium zła. Takiego zamach nigdy wcześniej nie było na żadnego papieża w historii.
 
I tylko krew Polskiego Papieża w imię wartości najwyższych: w imię wiary, w imię wolności, w imię prawdy, a także w imię swojej Ojczyzny. Był gotów za tę wartość poświęcić swe życie i tylko prawdziwy cud jego życie wtedy uratował! Jakich jeszcze potrzeba dowodów jego świętości???”

W przyszłym tygodniu, 17 maja, ukaże się publikacja Instytutu Pamięci Narodowej (odział Katowice) „Papież musi zginąć. Wyjaśnienia Mehmeta Ali Agcy”. Przygotował ją dr Andrzej Grajewski przy współpracy z prokuratorem Michałem Skwary. Książka jest analizą zeznań człowieka, który strzelał do następcy św. Piotra.

Agata Bruchwald