Pierwszego maja na ulicach Warszawy, o pracę i godne życie dla Polaków upomnieli się młodzi narodowcy. Młodzi patrioci deklarowali chęć budowy ustroju społecznego i gospodarczego przyjaznego dla Polaków, walkę z destruktywnym wyzyskiem korporacji i finansjery.

W ponad tysiąc osobowej demonstracji szli działacze Autonomicznych Nacjonalistów (z Radomia, Warszawy, Stalowej Woli, Wielkopolski), Młodzieży Wszechpolskiej (z Radomia, Warszawy), Narodowego Odrodzenia Polski, Obozu Narodowo Radykalnego (z Mazowsza), Niklota, Narodowych Siedlec, Narodowego Sandomierza, Narodowego Rzeszowa, Narodowego Frontu Częstochowy, Niezależnego Stronnictwa Akademickiego, Opcji Społeczno Narodowej, Mławscy Patrioci, Gdyńscy Nacjonaliści i liczni niezrzeszeni sympatycy środowisk prawicy narodowej.

Narodowy marsz ruszył spod pomnika Romana Dmowskiego z placu Na Rozdrożu, Alejami Ujazdowskimi, placem Trzech Krzyży, Alejami Jerozolimskimi, Marszałkowską, na plac Konstytucji.

Wśród uczestników marszu był: Artur Zawisza i Krzysztof Bosak - liderzy Ruchu Narodowego, Adam Gmurczyk - lider Narodowego Odrodzenia Polski, Rafał Mossakowski z Centrum Edukacyjnego Powiśle, Anna Orzechowska z Ruchu Wolności, Tomasz Szczepański z Niklota.

Na tłumem powiewały proporce wszechpolaków z szczerbcem, flagi z narodowo-radykalną ręką z mieczem, krzyżami celtyckimi, i symbolami autonomicznego nacjonalizmu – ten najdynamiczniej rozwijający się nurt w środowiskach narodowych programowo odrzuca tworzenie jednej organizacji politycznej, posiadanie liderów i wspólnego programu, autonomicznych nacjonalistów łączy przywiązanie do wspólnych pryncypiów.

Wymowne transparenty narodowców głosiły ich sprzeciw wobec: lewicy, komunizmu, Unii Europejskiej, państwa policyjnego, promocji zboczeń seksualnych, narkotyków, kapitalizmu rozumianego jako wyzysk korporacji i finansjery.

Nacjonaliści deklarowali poparcie dla: zdrowego trybu życia, solidaryzmu społecznego, aktywizmu czyli zaangażowania w sprawy społeczne, współpracy międzynarodowej ruchów nacjonalistycznych, patriotyzmu, wsparcia społeczeństwa dla potrzebujących rodaków. Głównym hasłem demonstracji była „Praca w Polsce dla Polaków”.

Marsz nacjonalistów był jednym z trzech marszy, które przeszły przez Warszawę. OPZZ przywiózł z całej Polski kilka tysięcy ubogich osób na marsz, który promował SLD. Co ważne nad tłumem nie było żadnych pedalskich flag. Na marszu nie pojawili się ani palikociarze ani lewacy. Demonstranci nieśli rozdawane przez organizatorów flagi SLD i OPZZ, transparenty działkowców.

Pochód lewicy zakończył festyn naprzeciw budynku który kiedyś był siedzibą SLD. Podczas pochodu OPZZ rozdawano pierwszy numer reaktywowanej Trybuny. Swój odrębny pochód zorganizowały środowiska lewicowe pod wodzą Piotra Ikonowicza.

Manifestacja narodowców na 1 maja. ZDJĘCIA! >>

tekst i fot. Jan Bodakowski