Polski nacjonalizm w międzywojennej Polsce miał wiele nurtów. Dominującym nurtem była endecja, opowiadająca się za wolnym rynkiem i demokracją.
Nurt narodowo demokratyczny dominował w Stronnictwie Narodowo Demokratycznym i Stronnictwie Narodowym oraz parlamentarnej reprezentacji ruchu narodowego, Związku Ludowo Narodowym. Nurt ten dość różnił się od nurtów europejskiego nacjonalizmu. Krytycznym wobec demokracji, bo wyrosłym z monarchizmu, był nurt narodowo radykalny (reprezentowany przez niezbyt liczny Obóz Narodowo Radykalny). Podobnie jak endecja ONR był również wolnorynkowy. Antydemokratyczne i antyrynkowe ugrupowania były jeszcze mniejsze niż ONR, takie jak Ruch Narodowo Radykalny i Zadruga.
Najbardziej znaną ideologią nacjonalistyczną był faszyzm włoski, który nie wytworzył jednak sprecyzowanej ideologii. Znienawidzony przez lewicę za zyskanie poparcia proletariatu, stał się na polecenie Rosji komunistycznej, wbrew faktom, symbolem zła wszelkiego. Kościół katolicki potępił faszyzm za ingerencję we wszystkie dziedziny życia.
W międzywojennej Polsce najbardziej ekstremistyczną odmianą nacjonalizmu był nacjonalizm ukraiński. Jego najważniejszym ideologiem był Dmytro Doncow. Jego nacjonalizm integralny zakładał kulturowe wyzwolenie i darwinizm społeczny (nieuchronność walki o przetrwanie, naturalny i moralny proces wyłaniania się najlepszych w wyniszczającej walce, odrzucenie humanitaryzmu i katolicyzmu, gloryfikacja nienawiści, racja po stronie najsilniejszego, uznanie przemocy za właściwy środek do osiągania celu, fanatyzm i nienawiść). Doncow głosił że nacje to osobne gatunki walczące ze sobą o przetrwanie, a największą wartość ma nacja ukraińska. Twórca nacjonalizmu ukraińskiego negował możliwość kooperacji między narodami, odrzucał demokrację i dążył do ustroju hierarchicznego, zakładał w obrębie nacji istnienie kast elity i niewolników.
Najbardziej znanym przedwojennym ugrupowaniem francuskiego nacjonalizmu była Akcja Francuska. Było to tradycjonalistyczne ugrupowanie popierające korporacjonizm i przeciwne demokracji, parlamentaryzmowi, cudzoziemcom, Żydom, ale też totalitaryzmowi i monopartii. Akcja Francuska została potępiona przez papieża Piusa XI.
Przez wiele lat w Portugalii władze dzierżyli zwolennicy salazaryzmu, którzy byli przeciwnikami liberalizmu, walki klas, demokracji, ale też szowinizmu i rasizmu. Salazar i jego zwolennicy deklarowali przywiązanie do katolicyzmu.
W Hiszpanii były trzy nurty nacjonalistyczne. Karlizm odwołujący się do katolicyzmu, monarchizmu, korporacji i autonomii. Konserwatywny i katolicki frankizm. Oraz nurt związany z starą Falangą (do czasów reorganizacji przeprowadzonej przez generała Franco), która miała dwa nurty syndykalistyczny i faszystowski.
Specyfika polskiego nacjonalizmu wynikała z zaborów. Zabory sprawiły, że polski naród rozwijał się poza instytucjami państwa i wbrew nim. Nacjonaliści polscy pokładali więc wiarę w narodzie, społeczeństwie, obywatelskości, wolnym rynku, a nie w instytucjach wrogiego państwa. Z racji na terror rosyjskiego zaborcy dla endeków nie była istotna wspólnota słowiańska, do której odwoływał się antypolski zaborca, Rosja.
W dziedzinie gospodarki najciekawszy spór w ruchu narodowym przebiegał między Adamem Doboszyńskim a Romanem Rybarskim. Doboszyński, zadziwiająco bliski współczesnym alterglobalistom, uważał, że w wyniku industrializacji zachodzą szkodliwe procesy społeczne. Dlatego Adam Doboszyński był zwolennikiem interwencjonizmu państwa, zahamowania rozwoju gospodarczego, likwidacji fabryk lub upaństwowienia tych niezbędnych i oparcia gospodarki na warsztatach.
Antyindustrialne obsesje Adama Doboszyńskiego sprzeczne były z nauczaniem Kościoła katolickiego wyrażonym w encyklice papieża Piusa XI Quadragesimo Anno, która nie negowała postępu gospodarczego, akceptowała istnienie wielkiego przemysłu, propagowała godne płace i akcjonariat pracowniczy zamiast likwidacji fabryk, odrzucała upaństwowienie fabryk.
Najwybitniejszym ekonomistą obozu narodowego był zwolennik liberalizmu gospodarczego Roman Rybarski. Potępiał on etatyzm sanacji, negował tezy o rychłym bankructwie kapitalizmu, uznawał interwencjonizm państwa za szkodliwy. Roman Rybarski doceniał wolny rynek za eliminację złych przedsiębiorców, własność prywatną za większą efektywność niż własność podporządkowana państwu. Rybarski chciał, by dzięki wolnemu rynkowi polski kapitał zastąpił kapitał obcy w polskiej gospodarce. Odmiennie niż Doboszyński Rybarski był zwolennikiem zachowania fabryk (dostrzegając, że dzięki nim można produkować taniej), doceniał mechanizm zysku (dzięki, któremu producent wie czego potrzebują konsumenci). Rybarskiego cechowało też przywiązanie do demokracji i parlamentaryzmu.
Więcej informacji o ideologii polskiego nacjonalizmu można znaleźć w doskonałej pracy Bogumiła Grotta „Dylematy polskiego nacjonalizmu" wydanej przez zasłużone dla polskiego życia intelektualnego wydawnictwo von Borowiecky.