W tym samym czasie kiedy przez stolicę człapała parada sympatyków UE, przed pałacem prezydenckim miała miejsce demonstracja "Stop Bankokracji" zorganizowana przez Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu.
Według organizatorów manifestacji „Polska stała się kolonią obcego kapitału, który drenuje nasz rynek, wyprowadzając kapitał zagranicę. Lobby bankowe zawładnęło światem polityki i mediami. Instytucje państwowe nie chronią obywateli, tylko korporacje finansowe. Politycy dbają wyłącznie o interes swojej partii".
W czasie swojego protestu ofiary banksterów zażądały „należytej ochrony klientów instytucji finansowych (...) sprawiedliwości i przestrzegania prawa". Uczestnicy manifestacji podkreślali, że „nie chcą jałmużny, ani pieniędzy podatników".
W manifestacji wzięły udział osoby oszukane przez korporacje finansowe, posiadacze umów na kredyty we frankach i umów na polisolokaty z niedozwolonymi klauzulami.
Fot. Jan Bodakowski