Takiego przemówienia amerykańskiego prezydenta w Polsce jeszcze nie było

Wizyta amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa w Warszawie mimo tego, że zaledwie kilkunastogodzinna, była bardzo intensywna i już teraz można ocenić, że niezwykle korzystna dla naszego kraju.

Po pierwsze odbywała się w doskonałej atmosferze, widać było, że polska gościnność (i tłumy na ulicach, a szczególnie na Pl. Krasińskich, bardzo dobrze wpłynęła na prezydenta USA i w związku z tym cały czas był on w doskonałym nastroju, co przekładało się na wiele ponadstandardowych gestów świadczących o tym, że czuje się on w Polsce jak przysłowiowa ryba w wodzie.

Po drugie przyjazd do Warszawy przed wizytą w Hamburgu na szczycie G-20 i spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą przed spotkaniem z kanclerz Merkel, prezydentem Macronem czy prezydentem Putinem, dobitnie pokazał, że prezydent USA stawia jednak na Polskę i kraje Trójmorza, a nie na duet niemiecko-francuski.

Po trzecie, wizytą Trumpa i jego spotkaniem z przywódcami 12 krajów inicjatywy Trójmorza, Amerykanie silnie wsparli tę inicjatywę, co daje szanse prawdziwego jej rozwoju i tym samym umacnia pozycję Polski w tym porozumieniu.

Po czwarte wreszcie wygłoszenie przemówienia do Polaków na Pl. Krasińskich, tak symbolicznym dla niedawnej polskiej historii i przekazany w nim podziw dla polskiej historii (przedstawione ze szczegółami z ostatnich 100 lat) podziw dla męstwa Polaków, umiłowania wolności, religijności, pracowitości, a także podkreślenie sukcesów gospodarczych naszego kraju i doskonałych perspektyw w tym zakresie w najbliższej przyszłości, to nawet więcej niż mogliśmy się spodziewać z ust przywódcy najpotężniejszego państwa świata.

Wizyta przyniosła także konkrety w postaci choćby podpisania memorandum z Departamentem Obrony USA w sprawie nabycia przez Polskę systemu obrony powietrznej Patriot.

Jak podkreślił minister Antonii Macierewicz, to właśnie od momentu powołania nowej administracji amerykańskiej rozmowy w tej sprawie przyśpieszyły, co więcej teraz już Amerykanie są już otwarci na tzw. polonizację tego systemu, co oznacza zaakceptowanie przez stronę konieczności offsetu.

Amerykanie potwierdzili także swoje zamiary dostarczania do Europy skroplonego gazu (pierwsza amerykańska dostawa gazu do gazoportu w Świnoujściu dotarła już w poprzednim miesiącu), co więcej być może wkrótce Polska zawrze umowę na długoterminowe dostawy gazu skroplonego do naszego kraju, stając się swoistym hubem gazowym dla wszystkich państw Trójmorza.

Niezwykle ważne było także spotkanie prezydenta Trumpa z szefami rządów, bądź głowami państw 12 krajów należących do inicjatywy Trójmorza, będących jednocześnie członkami Unii Europejskiej (Estonia, Łotwa, Litwa, Polska, Czechy, Słowacja, Węgry, Rumunia, Bułgaria, Austria, Chorwacja i Słowenia).

Inicjatywa Trójmorza zapoczątkowana w 2015 roku przez prezydenta Polski Andrzeja Dudę i prezydent Chorwacji Kolindę Grabar-Kitarowić, została sformalizowana podpisaniem w sierpniu 2016 roku porozumienia w Dubrowniku i obejmowała deklarację współpracy w zakresie energetyki, transportu, cyfryzacji i gospodarki.

Wczoraj ta inicjatywa zyskała polityczne wsparcie Stanów Zjednoczonych, USA wsparły ją także obietnicą dostarczania gazu skroplonego zarówno do Polski jak do budowanego gazoportu chorwackiego tak, aby kraje Środkowo-Południowej Europy, nie były już nigdy zakładnikiem Rosji w tym zakresie.

Podsumowując historyczna wizyta, z ogromną promocją naszego kraju na świecie (blisko 40 minutowe przemówienie Donalda Trumpa było transmitowane przez największe światowe telewizje), umacniająca pozycję Polski w Europie i na świecie, której pozytywne rezultaty będziemy odczuwali przez najbliższe lata.