Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość złoży wniosek do Najwyższej Izby Kontroli o przeprowadzenie kontroli w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej co do decyzji ministra Władysława Kosiniaka-Kamysza wprowadzeniu programu "Empatia", na który resort ten wydał 50 mln złotych – poinformował przewodniczący klubu Mariusz Błaszczak.

- Zbudowanie portalu za 50 mln zł, mającego pomóc wykluczonym społecznie to jest kpina ze strony rządu – stwierdził Błaszczak, dodając, iż „jest rzeczą zupełnie niespotykaną, aby ludzie pozbawieni środków do życia byli w stanie wyłożyć kilkaset milionów złotych, a później zapłacić za Internet, aby z tego programu skorzystać”.
 

- Utrzymanie portalu to 2 mln, natomiast w ciągu ostatnich miesięcy skorzystało z niego zaledwie kilkadziesiąt osób – zauważył poseł Stanisław Szwed (PiS), podkreślając, że państwo wydało wiele milionów na nowoczesne laptopy dla pracowników socjalnych, z których ci nie korzystają. - Po prostu boją się wyjmować te laptopy – tłumaczył poseł.
 

- To jest dowód braku empatii. Minister Kosiniak-Kamysz i Donald Tusk zupełnie oderwali się od rzeczywistości – skonstatował Mariusz Błaszczak. - Są pieniądze, aby wydać 50 mln zł na portal internetowy, który nie służy bezdomnym, a nie ma pieniędzy na wsparcie zajmujących się osobami niepełnosprawnymi? - pytał retorycznie.
 

Minister Władysław Kosiniak-Kamysz odpiera te ataki, argumentując, iż po pierwsze PO-PSL wdrożyła tylko program zainicjowany przez poprzednią koalicję, natomiast powstanie portalu zostało współfinansowane przez Unię Europejską ze środków finansowych z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
 

Jak widać, politykom ewidentnie brakuje nie tylko empatii i to niezależnie od ich miejsca na sali sejmowej.

Karolina Maria Koter

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.