Ratujmy kobiety – lewicowa inicjatywa rabowania podatników, mordowania i demoralizowania dzieci

0
0
0
/

Inicjatywa ustawodawcza „Ratujmy kobiety” to marksistowski projekt, którego podstawą jest idea finansowania z pieniędzy podatników głupich i szkodliwych lewicowych postulatów. Polega on na tym, że podatnikom, wbrew ich poglądom na świat, władza rządowa i samorządowa będzie zabierać pod przymusem ciężko zarobione pieniądze, by przekazywać je innym osobom na konsekwencje ich aktywności seksualnej - antykoncepcje, aborcje, edukacje seksualne.
Finansowanie seksu z pieniędzy podatników nie ma uzasadnienia społecznego. Jak ktoś ma ochotę na aktywność seksualną, to powinien ja sam sobie finansować, a nie pasożytować na innych osobach. Rząd i samorząd może zbierać podatki na cele które służą całemu społeczeństwo – wodociągi, kanalizacje, drogi – których jednostka sama nie jest w stanie sobie zapewnić – antykoncepcja jest jednak czymś co każdy może sam sobie opłacić, i nie ma powodów by ktoś kto chce kopulować wymuszał na podatnikach opłacanie swojej kopulacji. Jak kogoś nie stać na ponoszenie konsekwencji kopulacji to nie powinien kopulować, podobnie jak kogoś nie stać na jedzenie w drogich restauracjach nie powinien korzystać z takiej gastronomii. Dla lewicy edukacja publiczna jest instrumentem indoktrynacji i demoralizacji dzieci. Lewica chce zdemoralizować dzieci by nie zniszczyć wszelkie więzi między dziećmi a naturalnymi wspólnotami - rodziną, religią, narodem, kultura. Jednostki wyalienowane, o zaburzonej tożsamości seksualnej, osamotnione, nie mające oparcia w naturalnych wspólnotach, wykorzenione kulturowo, są bezsilne wobec lewicowych dążeń do wszechwładzy. Naturalne wspólnoty są przeszkodą dla lewicowej tyranii. Projekt „Ratujmy kobiety” przewiduje demoralizacje dzieci już od zerówki. Inicjatorzy projektu chcą wprowadzić tak zwaną ''edukacje'' seksualna. Choć nie jest to zapisane w projekcie to wiadomo, na podstawie wszystkich innych lewicowych projektów, że ta ''edukacja'' będzie zbiorem szkodliwych dla dzieci zabobonów promujących dewiacje seksualne i aktywizacje seksualną dzieci (fizycznie i psychicznie niedojrzałych do aktywności seksualnej). Wbrew marksistowskim propozycjom inicjatywy „Ratujmy kobiety” edukacja powinna być dziedzina życia wolną od ingerencji władz. Rodzice powinni mieć prawo posyłania dzieci do takich szkół jakie są zgodne z ich światopoglądem. Ateiści i lewicowcy powinni mieć prawo posyłania swoich dzieci do szkół promujących lewicowe zabobony. Katolicy powinni mięć prawo posyłania swoich dzieci do szkół wolnych od lewicowych zabobonów. Oczywiście żal jest dzieci lewaków, które są przez swoich otępiałych rodziców skazywane na demoralizacje, ale zasada prawa rodziców do wychowania dzieci nie powinna być naruszana. Lewicowcom wara od dzieci katolików. Niech to jaka edukacja okaże się lepsze ustali dalsze życie dzieci, konfrontacja na rynku dzieci wychowanych po katolicku z dziećmi zdemoralizowanymi przez lewicowców. Projekt „Ratujmy kobiety” przewiduje wprowadzenie możliwości mordowania nienarodzonych dzieci do 12 tygodnia życia (czyli do końca 3 miesiąca ciąży) w wypadku gdy matka ma takie widzimisię. Oraz mordowania nienarodzonych dzieci do końca ciąży (9 miesiąca) gdy dziecko podejrzewane jest o to, że może być chore (często zdarza się, że dzieci podejrzewane o to, że są chore są zdrowe), oraz po 12 tygodniu, gdy życie dziecka rzekomo zagraża zdrowi matki (jest to niespotykane zdarzenie), lub, że rodzice złamali przepisy (np. 18 latka zaszła w ciąże ze swoim prawie 15 letnim przystojnym kolegą). Inicjatorzy projektu „Ratujmy kobiety” domagają się by zabijanie nienarodzonych dzieci było finansowane z pieniędzy podatników. Co jest bulwersujące nie tylko na fakt mordowania dzieci ale także na to, że zwolennicy mordowania chcą by podatnicy finansowali dokonywane na ich zlecenia zabójstwa i to z pieniędzy, które podatnikom zbierane są na ratowanie życia i zdrowia. W projekcie jest postulat upublicznienia listy lekarzy, którzy nie chcą mordować dzieci. Warto by było upublicznić też listę lekarzy, którzy mordują nienarodzone dzieci. Projekt „Ratujmy kobiety” ma też na celu ograniczenie demokracji i wolności słowa w Polsce. Jego inicjatorzy chcą by zakazano organizacji demonstracji antyaborcyjnych 100 metrów od szpitali i szkół. Na tej samej zasadzie można było by zakazać ekologom organizacji demonstracji przed sklepami z futrami, wegetarianom przed sklepami mięsnymi, a obrońcom praw człowieka przed ambasadami państw które łamią prawa człowieka. Przejawem bolszewickiego karania za prezentowanie poglądów sprzecznych z zabobonami zwolenników mordowania nienarodzonych dzieci jest postulat by karać do 2 lat wiezienia za głoszenie takich poglądów i krytykowanie zwolenników aborcji. Warto było by się zastanowić czy nie warto było by wprowadzić przepis przewidujący taką karę za głoszenie, całkowicie sprzecznych z nauką, postulatów pro aborcyjnych i krytykowanie obrońców życia. Inicjatywę „Ratujmy Kobiety” wspierają: Obywatele RP Obywatele Solidarni w Akcji KOD region łódzki, KOD Wrocław, KOD Wielkopolska Dziewuchy Dziewuchom Fundacja Równość.info Inicjatywa Polska Stowarzyszenie Kongres Kobiet Federacja na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny Inicjatywa Feministyczna Fundacja im. Izabeli Jarugi-Nowackiej Partia Zieloni Sojusz Lewicy Demokratycznej Ogólnopolski Strajk Kobiet Wielka Koalicja za Równością i Wyborem Fundacja na rzecz Równości i Emancypacji STER Fundacja Feminoteka Stowarzyszenie Pro Femina Femini Berlin/Polska Marsz Godności Łódzkie Dziewuchy Dziewuchom Fundacja im. Kazimierza Łyszczyńskiego Warszawskie Dziewuchy Dziewuchom Razem Ruch Kobiet Unia Pracy Trójmiejskie Dziewuchy Dziewuchom Feministyczna Brygada Rewolucyjna FeBRa Stowarzyszenie na rzecz osób LGBT Tolerado Ster na Demokrację Krytyka Polityczna Stowarzyszenie TĘCZÓWKA Grupa Stonewall Dla Naszych Dzieci BABA Lubuskie Stowarzysznie na rzecz Kobiet Spółdzielnia "Ogniwo" Otwarta Pracowania Jazdów Koalicja KARAT Stowarzyszenie Stop Stereotypom Jan Bodakowski

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną