Orszak Trzech Króli w Warszawie

Dziesiątki tysięcy warszawiaków przybyły na Trakt Królewski, by zobaczyć dziesiąty Orszak Trzech Króli. Ta dynamiczna impreza ewangelizacyjna odbyła się w tym roku w 644 miastach Polski i w 16 poza granicami naszego kraju. Hasłem tegorocznego Orszaku było hasło "Bóg jest dla wszystkich".  Warszawski Orszak rozpoczął się, po Mszy świętej w  archikatedrze, na placu Zamkowym. Na czele marszu Krakowskim Przedmieściem, na plac przed Grobem Nieznanego Żołnierza, szedł arcybiskup Nycz. Uczestników marszu obserwowały tysiące warszawiaków oraz turystów. Marsz mijał sceny, na których dzieci oraz rodzice ze szkół katolickich przedstawiali alegorie grzechów odrywające człowieka od drogi wiary. W Orszaku szły postacie znane z kart Ewangelii. Dla dzieci ogromną atrakcją był osiołek, dwa wielbłądy, dwie alpagi, ptaki drapieżne, które szły i były niesione w marszu, oraz stado owiec, które można było zobaczyć na finiszu Orszaku. W trakcie warszawskiego Orszaku wolontariusze rozdawali uczestnikom korony, śpiewniki i nalepki, a także zbierali pieniądze do puszek na wsparcie instytucji kulturalnych i edukacyjnych działających za wschodnią granicą. W Orszakowym śpiewniku znalazło się 14 polskich kolęd wraz z ich rysem historycznym autorstwa Jacka Kowalskiego (wykładowcy historii sztuki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, lidera zespołu Monogramista JK, a także autora wielu książek i publikacji). Organizatorzy Orszaku przypomnieli „że Bóg przyszedł na świat, aby odkupić każdego człowieka, niezależnie od koloru skóry, wieku, poglądów czy światopoglądu. Święto Objawienia Pańskiego ma przypominać wszystkim, że Bóg na nich czeka, że chce ich zbawić, że nawet jeśli koleiny życia zaprowadziły ich daleko od Niego - zawsze jest czas, aby Go odnaleźć, wejść na drogę do Niego”.   fot. Autor