Kiedy dwa lata temu Lucyna Rutkowska, moja koleżanka z 3 LO w Celestynowie, przesłała mi do przepisania rękopisy wierszy prof. Jana Paulusa, naszego nauczyciela astronomii, nie myślałam, że dzisiaj, 20 stycznia 2018 roku wezmę do ręki zbiorek wierszy Profesora oraz wspomnień absolwentów o wspaniałym, szlachetnym, skromnym nauczycielu, wielkim swoją wielkością, erudycie, człowieku renesansu.
Czytałam piękną poezję ze łzami w oczach, bowiem jako uczennica Profesora w jedenastej klasie w 1964 roku, nie wiedziałam, że moim nauczycielem był tak wielki człowiek. Miałam żal do dyrekcji, do nauczycieli, że nie mówiono o dorobku i osiągnięciach ludzi, którzy pracowali nad rozwojem naszej osobowości, a sami byli niezauważalni.
Publikacja opiewająca szlachetną postać życzliwego, kochającego uczniów nauczyciela przypadła w Roku Obchodów 100 – letniej rocznicy odzyskania niepodległości naszej ojczyzny po 123 latach zaborów. Gdy zrodził się pomysł opracowania publikacji, nie myśleliśmy, że dzieło zostanie opublikowane w tak ważnym dla Polaków Wydarzeniu.
Dzisiaj, ze wzruszeniem słuchając wypowiedzi organizatorów promocji książki ,,Gdy zakwitną bzy” w Powiatowym Młodzieżowym Domu Kultury w Otwocku, uświadomiłam sobie, że jest to wielkie wydarzenie też dla nas, absolwentów celestynowskiego liceum, istniejącego 25 lat w odzyskanej ojczyźnie. Wydarzenie i refleksja, czy poprzestaniemy na ocaleniu pamięci jednego nauczyciela?
Znając moje koleżanki i kolegów ze Stowarzyszenia absolwentów i Sympatyków 3 LO w Celestynowie, naszą miłość do nieistniejącej już szkoły, ale nadal wypełniającą nasze myśli i serca, wierzę, że ocalimy od zapomnienia innych wielkich pedagogów, którzy pracowali podczas wojny, w tajnym nauczaniu, a po wojnie, w trudnych warunkach dobrze przygotowywali młodzież do matury i do życia.
Jestem pod ogromnym wrażeniem dzisiejszego spotkania przy pełnej sali bardzo dorosłych dawnych uczniów Profesora. Odżyły wspomnienia, na moment wróciła młodość, szukałam znajomych mi twarzy. Byłam szczęśliwa, gdy moja polonistka pani Profesor Halina Różacka cichym głosem zwróciła się do mnie ,,Maryniu”. Dla tych chwil chce się żyć.
Z całego serca dziękuję Organizatorom spotkania, Lucynie Rutkowskiej, Wojtkowi Kielerowi, oraz wszystkim, którzy przyczynili się do przygotowania i powstania publikacji.
Kolejny raz podziwiam Lucynę Rutkowską, jej zapał, zaangażowanie i heroiczną pracę zakończoną sukcesem – publikacją, konferencją, piękną recytacją wierszy i koncertem na cześć Profesora oraz koleżeńskim spotkaniem absolwentów i zaproszonych gości.
Z wielkim szacunkiem myślę o panu Witoldzie Kwiatkowskim, wójcie Gminy Celestynów, który sfinansował już drugą publikację poświęconą 3 LO w Celestynowie, dba o rozwój kultury w małej ojczyźnie, docenia pracę nauczycieli i ich misję w rozwoju najcenniejszego daru, jakim są dzieci i młodzież.
Jako polonistka, przewodnicząca ogólnopolskiego Stowarzyszenia Nauczycieli Polonistów zwracam się do szanownych Czytelników, Nauczycieli, Polonistów o zainteresowanie nauczycielami w Waszej małej ojczyźnie, którzy zaczynali pracę po odzyskaniu niepodległości Polski, pracowali w tajnym nauczaniu, budowali wraz z uczniami wolną ojczyznę po 1918 roku oraz po drugiej wojnie światowej. Ocalcie od zapomnienia ich Pamięć.
A o efektach tak pięknej inicjatywy powiadomcie Redakcję i Stowarzyszenie Nauczycieli Polonistów, przysyłając opis inicjatywy.
Kontakt ze SNaPem. maria-gudro@wp.pl 505740889