Wojewoda mazowiecki wprowadził godziny policyjne przed ambasadą Izraela - potrwają do 5 lutego

Wojewoda Mazowiecki wprowadził 31 stycznia 2018 roku zakaz poruszania się przed Ambasadą Izraela „w związku z informacjami o zagrożeniu dla bezpieczeństwa publicznego”. Wygląda na to, że Zdzisław Sipiera za „zagrożenie dla bezpieczeństwa” uznał planowaną przez środowiska narodowe pokojową manifestację w obronie dobrego imienia Polski i praw jej obywateli. Rozporządzenie wprowadza zakaz ruchu kołowego oraz pieszego od 31 stycznia 2018 r. od godz. 13:00 do 5 lutego 2018 r. do godz. 24:00 w ciągu dróg: Ludwika Krzywickiego od skrzyżowania z ulicą Filtrową (bez skrzyżowania) do skrzyżowania z ul. Wawelską (bez skrzyżowania); Mariana Langiewicza od skrzyżowania z ul. Ludwika Krzywickiego (wraz ze skrzyżowaniem) do ul. Prezydenckiej (bez skrzyżowania); Błogosławionego Ładysława z Gielniowa od skrzyżowania z ul. Ludwika Krzywickiego (ze skrzyżowaniem) do ul. Antoniego Solariego (bez skrzyżowania). Zakaz nie obejmuje służb porządkowych i ratowniczych, mieszkańców oraz osób odwiedzających nieruchomości przy ulicach wymienionych powyżej. Wojewoda skierował również pismo do Prezydenta m.st. Warszawy, wzywając do podjęcia działań polegających na zabezpieczeniu terenu oraz zapewnieniu współpracy Straży Miejskiej i Policji. Wskazał również, że zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym zaspokojenie potrzeb wspólnoty w zakresie porządku publicznego i bezpieczeństwa obywateli należy do zadań własnych gminy. Jak poinformował prezes Ruchu Narodowego Robert Winnicki na profilu organizacji na jednym z portali społecznościowych: „Naszą suwerenną decyzją odstępujemy od organizacji pikiety przed ambasadą Izraela; dziś nie jest naszą intencją konfrontowanie się z państwem polskim”. „Zamiast pikiety pod ambasadą zapraszamy o godz. 17.00 do transmisji na kanale @MediaNarodoweMN gdzie będziemy komentować całą sytuację i rozmawiać z internautami” dodali przedstawiciele RN. Swoją drogą jest niezmiernie interesujące, dlaczego wydawałoby się demokratyczne państwo wprowadza rygor godzin policyjnych w sytuacji, kiedy w sposób zupełnie pokojowy chcą demonstrować polscy narodowcy?