Tajemnicza misja amerykańskich żołnierzy w Afganistanie

0
0
0
/

Stany Zjednoczone przygotowują się do zwiększenia liczebności kontyngentu wojskowego w Afganistanie w 2015 roku. Agencja Reuters podała, powołując się na dobrze poinformowane źródła w Waszyngtonie, że USA mogą wysłać nawet setki dodatkowych oddziałów, jednakże ich ostateczna liczba jest jeszcze dyskutowana.

 

Oficjalnym powodem zwiększenia kontyngentu jest wypełnienie luki pozostałej po zakończeniu misji NATO w Afganistanie przez inne biorące w niej udział kraje. - Jeżeli by tego nie zrobili, utracą bazy - tłumaczyła pragnąca zachować anonimowość osoba.

 

Biały Dom tłumaczy, że pozostałe amerykańskie wojska będą częścią tzw. misji "Stanowczego Wsparcia", polegającej na szkoleniu wojsk afgańskich. Decyzja ta może stanowić niemałe zaskoczenie, ponieważ jeszcze w maju tego roku prezydent Barack Obama oświadczył, że amerykańscy żołnierze w liczbie 9800 opuszczą Afganistan do końca tego roku, połowa pozostałych wróci do kraju w pierwszej połowie 2015 r., natomiast do końca 2016 r. w Kabulu pozostanie jedynie ambasada z biurem bezpieczeństwa dla ochrony dyplomatów.

 

Obama zapowiadał, iż wojsko amerykańskie w Afganistanie nie będzie się w przyszłym roku angażowało w żadne walki. Tymczasem, jak informuje Reuters, łącznie będzie w tym kraju w przyszłym roku co najmniej 10 000 żołnierzy USA, którzy w 2015 - zgodnie z podpisanym przez prezydenta rozkazem - będą angażowali się w operacje o charakterze stricte bojowym.

 

Nie do końca wiadomo, jaki jest rzeczywisty cel misji amerykańskich żołnierzy oraz jaki będzie stopień ich współpracy z Centralną Agencją Wywiadowczą (CIA), zaangażowaną w Afganistanie w niekoniecznie chlubnej roli. Należy w tym miejscu pamiętać, iż kraj ten to kraina upraw roślin narkotycznych, bogata w złoża mineralne oraz na tyle słabo rozwinięta pod względem infrastruktury, iż bardzo łatwo ukryć w niej nie tylko wojskowe bazy.

 

Julia Nowicka

 

Źródło: Reuters, Press TV

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną