Po wielu negocjacjach wreszcie ustalono granicę morską pomiędzy Polską a Danią. Jak poinformowało MSZ, linia ta ma podzielić szelfy kontynentalne oraz wyłączne strefy ekonomiczne obu krajów na południe od Bornholmu.
-
Znaczne przybliżenie się do zakończenia ponad 40-letniego sporu jest powodem mojej wielkiej satysfakcji - mówił przewodniczący polskiej dyplomacji Jacek Czaputowicz, którego zacytowano w oświadczeniu wydanym przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych. -
Ponieważ umowa opiera się na sprawiedliwym rozwiązaniu, jestem przekonany, że przysłuży się wzmocnieniu naszych dwustronnych stosunków i współpracy, jak również przyczyni się do zapewnienia przejrzystości prawnej w regionie Morza Bałtyckiego - dodał.
Nie zabrakło również głosu duńskiego ministra spraw zagranicznych. Jak twierdzi Anders Samuelsen, jest bardzo szczęśliwy z powodu uzgodnienia granicy. Według niego to porozumienie to "historyczny krok w kierunku przejrzystości". Ponadto wspomniał, że do podpisania takiej umowy dojdzie już niedługo. - czytamy na portalu rmf24.pl.
Na początek kontrakt muszą zaakceptować oba państwa.
Źródła: rmf24.pl, Wikipedia