Rząd Ewy Kopacz zlecił Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, aby jej funkcjonariusze nachodzili przedstawicieli samorządów w celu znalezienia mieszkań dla imigrantów – poinformował poseł Zbigniew Zobro (SP) po wizycie w województwie świętokrzyskim i rozmowach z oburzonymi samorządowcami.

- Służbą kwaterunkową stała się Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, której funkcjonariusze jeżdżą i nagabują poszczególnych burmistrzów i wójtów, a tak przynajmniej dzieje się na ziemi świętokrzyskiej, by samorządowcy znaleźli miejsca i określili się co do gotowości zapewnienia miejsca zamieszkania i warunków do życia dla imigrantów, którzy za sprawą zgody pani Ewy Kopacz trafią do Polski – relacjonował, nie kryjąc zaskoczenia.

- To są informacje zdumiewające, bo do zadań służby, jaką jest Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, mającej za zadanie dbać o bezpieczeństwo kraju nie należy poszukiwanie kwater i mieszkań dla imigrantów, a okazuje się, że rząd Ewy Kopacz znalazł służbę, której rozszerzył kompetencje i dał dodatkowe zajęcie poszukiwania miejsc zamieszkania dla przyszłych imigrantów – zauważył Ziobro, zastanawiając się, jak powszechny jest to proceder.

Zlecenie ABW szukania mieszkań dla imigrantów nie tylko kompromituje rząd Ewy Kopacz, ale pokazuje, do granic jakiego absurdu doszła polska rzeczywistość. Barei się to nawet nie śniło...

AW

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.