Przedstawiciel KE: W ciągu najbliższych lat nie będzie rozszerzenia eurozony
W ciągu najbliższych kilku lat nie oczekujemy rozszerzenia strefy euro o kolejnych nowych członków, jako że długotrwały kryzys, który dotknął region, zraził niektóre z krajów – powiedział wiceszef Komisji Europejskiej Valdis Dombrovskis w rozmowie z jedną z niemieckich gazet.
- Zanim kraj dołącza do strefy euro, musi zostać określony kurs wymiany w stosunku do euro. Ten mechanizm to taka poczekalnia do członkostwa w eurozonie – mówił Valdis Dombrovskis w rozmowie z „Die Welt”, dodając, iż obecnie żaden kraj nie znajduje się w „poczekalni do euro”, za wyjątkiem Danii, która ma specjalny status.
Dombrovskis przypomniał, że zainteresowanie wejściem do strefy walutowej UE wykazały Bułgaria i Rumunia. Wstępne rozmowy zostały także przeprowadzone z poprzednim rządem Polski. - Jednakże może się zdarzyć, że nowy rząd w Warszawie będzie podchodził do tego z dużo większą rezerwą – przyznał. - Początkowo, dołączenie do eurozony wydawało się atrakcyjne dla nowych członków UE, jednakże kryzys w jej obrębie zmienił wszystko. A w szczególności kryzys w Grecji – dodał.
Ostatnimi krajami, które przyjęły wspólną walutę była Łotwa (w 2014 r.) i Litwa (2015).
Julia Nowicka
Źródło: EUbusiness
WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl