Izrael odpowiedział, że szef UNRWA Philippe Lazzarini nie zastosował się do właściwej procedury.

Lazzarini, który w zeszłym miesiącu powiedział, że Izrael „miał na celu zniszczenie UNRWA”, powiedział, że „miał dzisiaj udać się do Rafah, ale został poinformowany, że mój wstęp został odrzucony”. Przemawiał na wspólnej konferencji prasowej w Kairze z ministrem spraw zagranicznych Egiptu Samehem Shoukry.

W styczniu Izrael oskarżył kilku spośród około 13 000 pracowników UNRWA w Gazie o udział w ataku bojowników Hamasu na Izrael z 7 października.

Lazzarini napisał na X, dawniej Twitterze, że „władze izraelskie odmówiły mu wjazdu”.

COGAT, organ izraelskiego ministerstwa obrony zajmujący się sprawami cywilnymi na okupowanych terytoriach palestyńskich, oświadczył w X, że Lazzarini nie zastosował się do „niezbędnych procesów i kanałów koordynacji”, składając wniosek o wjazd do Gazy.

„To kolejna próba UNRWA obwiniania Izraela za jego własne błędy”

– stwierdziła, mówiąc o agencji ONZ znajdującej się w centrum wysiłków na rzecz zapewnienia pomocy humanitarnej w Gazie.

Farhan Haq, zastępca rzecznika Sekretarza Generalnego ONZ Antonio Guterresa, powiedział, że „wszyscy urzędnicy ONZ, w tym pan Lazzarini i jego koledzy z UNRWA, powinni mieć dostęp do niezbędnej pracy humanitarnej, którą wykonują”.

Guterres „z pewnością chce, aby pan Lazzarini miał dostęp do wszystkich obszarów, na których działa UNRWA” – powiedział Haq reporterom. Izraelskie oskarżenia wobec niektórych pracowników UNRWA skłoniły wiele krajów-darczyńców, w tym Stany Zjednoczone, do zawieszenia finansowania, chociaż niektóre od tego czasu wznowiły je lub zwiększyły, w tym Hiszpania, Kanada i Australia.

Rzecznik izraelskiego rządu Avi Hyman w poniedziałek powtórzył to, co nazwał stanowiskiem Izraela, że ​​„UNRWA jest frontem dla Hamasu”.