Przed wyborami do Sejmu w 2011 roku pomiarami preferencji zasypywała nas debiutująca „firma – strona w internecie” www.xaa.pl. Jej nowe wcielenie funkcjonuje w sieci pod nazwą ewybory.eu. Czy to „pompka sondażowa” palikociarni?

Wyniki realizowanych przez studentów badań w kampanii z przed dwóch lat w przypadku większości ugrupowań nie różniły się znacząco od średniej sondażowej. To co jednak zwracało uwagę to nadreprezentacja Ruchu Palikota i Kongresu Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego. Biorąc pod uwagę kto wykonywał pomiary taki rozkład nie powinien nas dziwić. Wszak obie wymienione formacje cieszyły się i cieszą sporym wzięciem wśród najmłodszego elektoratu.

Tendencja do ponadprzeciętnego dmuchania Palikota nie skończyła się jednak wraz z ostatnimi wyborami parlamentarnymi. Ma swoją kontynuację od początku ubiegłego roku. W badaniach portalu wybory.xaa.pl ruch biłgorajskiego filozofa zgarniał regularnie głosy nawet co piątego „respondenta” (20 proc.). W tym samym czasie średnia dla RP wynosiła kilka punktów procentowych mniej.

Od wczesnej jesieni, biorąc pod uwagę wyniki wszystkich dostępnych sondaży, Sojusz Lewicy Demokratycznej mógł się pochwalić większą liczbą sympatyków od Palikota. W końcówce roku przewaga partii Millera zdecydowanie się zwiększyła. Starcie na lewicy bezapelacyjnie wygrał lider SLD. Tymczasem na ewybory.eu (czyli dawne wybory.xaa.pl) jeszcze w grudniu RP i SLD miało mieć rzekomo bardzo zbliżone notowania.

Na „sondażową pompkę” mógł i może wciąż liczyć też Janusz Korwin-Mikke i jego partia. O ile KNP rzadko przekracza poziom 2 proc. poparcia, o tyle na ewybory.eu otrzymuje regularnie nie mnie niż 2-3 proc., a nawet ociera się o barierę 5 proc. Oto zrzut zestawienia sondaży z ostatnich trzech tygodni:

Gdy w piątek na kilku portalach takich jak Salon24 przeczytałem rozgorączkowane wpisy wyborców PIS, jak to w najnowszym „sondażu” partia Kaczyńskiego prowadzi z PO kilkoma procentami, a Europa Plus bije SLD, nie doczytawszy do końca sieciowej ekstazy, sięgnąłem po informację o źródło. No i zgodnie z moimi przypuszczeniami okazało się, że to portal ewybory.eu.

Nie zdziwił, bo nie mógł mnie zdziwić ani „wynik” Europy Plus, czyli tworzonej koalicji Palikota z Kwaśniewskim, z tęczowymi gwiazdami pokroju Grodzkiej czy Biedronia, ani lista Korwina szybująca pod 5 proc.
 
Zresztą potwierdzeniem, że „pomiar” studentów z ewybory.eu jest bliski prawdzie szybko przekonał mnie wpisem na blogu sam Janusz Palikot. Pisząc o ostatnich sondażach, wielki wizjoner i wróżbita podsumował:

Powtarzam więc po raz kolejny: PO ma realnie w granicach 26%, PIS 24%, Europa plus (RP i Kwaśniewski) 21%, SLD 5%, PSL 7%.

Dzięki temu być może dowiedzieliśmy się przed czasem na ile w kolejnym „sondażu” ewybory.eu może liczyć Europa Plus.
 
Antoni Krawczykiewicz
Źródło:ewybory.eu