Już od 18 marca na ekranach kin w całej Polsce będzie wyświetlany świetny australijski film dokumentalny „Cały ten cukier” ukazujący, jak międzynarodowe korporacje spożywcze świadomie niszczą zdrowie konsumentów i produkując żywność z za dużą ilością cukrów, w tym też takich jakie nie są trawione przez ludzki organizm, wywołują otyłość, cukrzycę i choroby układu krążenia. Reżyser i scenarzysta filmu „Damon Gameau przeprowadził niezwykły eksperyment, żeby pokazać, w jaki sposób cukier wpływa na organizm człowieka. Żeby lekcja była bardziej wciągająca, Damon Gameau samego siebie uczynił obiektem eksperymentu. Reżyser przez trzy lata nie jadł przetworzonej żywności zawierającej w swoim składzie cukier, dzięki czemu był w doskonałej formie zdrowotnej. Następnie, pod nadzorem naukowców i dietetyków, zaczął konsumować (przez 60 dni) przetworzone produkty żywnościowe zawierające w swoim składzie cukier. Dzienny limit zawartości cukru w składzie jedzenia miał ustalony na 40 łyżeczek dziennie. Eksperyment polegał na tym, że nie spożywał on słodkich napojów, czekolady, lodów i innych słodyczy. Żywił się tylko reklamowanym jako zdrowe jedzeniem, tak naprawdę zawierającym cukier (w tym: jogurtem o niskiej zawartości cukru, batonikami zbożowymi, sokami i płatka śniadaniowymi). Jego nowej diecie towarzyszyła też regularna aktywność fizyczna. Taka rzekomo zdrowa dieta doprowadziła w ciągu dwu miesięcy do znacznego pogorszenia się stanu zdrowia reżysera. Przytył, wzrósł poziom cukru w jego krwi, zaczął mieć poważne problemy z wątrobą, stał się nerwowy i stracił siły. Film nie dosyć, że jest szczególnie ciekawy i pouczający, to do tego niezwykle atrakcyjny wizualnie. Liczne animacje i efekty specjalne ukazują w atrakcyjny sposób wpływ cukru na organizm człowieka. Organizm człowieka nie jest w stanie bezpiecznie zużytkować czterech rodzajów cukrów będących w składzie przetworzonej żywności. Przykładem jest fruktoza, która zamiast być trawiona zalega w organizmie i odpowiada za otłuszczanie organów. Dieta obfita w cukier skłania organizm do odkładania tłuszczu, a otyłość i cukrzyca powodują wiele chorób. Podczas gdy jedzenie owoców jest zdrowe, bo zawierają one błonnik w miąższu, to picie soku z owoców zdrowe już nie jest. W sokach nie ma większości błonnika, jest tylko głównie cukier, osadzający się w organizmie. Nadmiar cukru osłabia organizm. Spożywanie cukru poprawia nastrój tylko na krótko. Po krótkotrwałej euforii następuje rozkojarzenie i brak sił. Dieta bogata w cukier powoduje częste zmiany nastroju (od entuzjazmu do depresji). Cukier uzależnia skutecznej niż narkotyki, oddziaływując na produkcje substancji w organizmie odpowiadających za nastrój. Nadmiar cukru powoduje zaburzenia psychiczne szczególnie u dzieci. Zastanawiająca jest, w kwestii trucia przez koncerny ludności niezdrową żywnością, polityka rządów, które nie robią zbyt wiele dla ograniczenia trucia konsumentów, a jednocześnie wydają olbrzymie środki na leczenie chorób wynikających z nadmiernej ilości cukru w żywności. Destruktywną rolę nadmiaru cukru widać w USA. W wielu stanach ludność, szczególnie ta uboższa, ma dostęp tylko do niezdrowej przetworzonej żywności. Prym w truciu ludzi wiodą globalne sieci fest foodów i globalni producenci napojów gazowanych. Już od dziecka dzieci są uczone, że jedzenie musi być słodkie. „Cały ten cukier” ukazuje, że kwestia otyłości nie wiąże się często z ilością kalorii spożywanego jedzenia, a z tym jakie jest źródło tych kalorii. Dieta oparta na nieprzetworzonych w fabrykach owocach, jarzynach i mięsie zapewnia zdrowie, podczas gdy produkty przetworzone w fabrykach zawierające duże ilości cukrów są dla zdrowia szkodliwe. By ukryć swoją szkodliwą działalność globalne koncerny spożywcze finansują badania naukowe. Środki dostają ci naukowcy, którzy przedstawiają wyniki badań zgodne z oczekiwaniami koncernów, a nie ci, którzy w swoich badaniach ukazują prawdziwą sytuacje. Państwo dla ochrony zdrowia narodu, a także by przetrwał wolny rynek, którego podstawą są liczni producenci żywności, dostarczający konsumentom nie przetworzone owoce, warzywa czy mięso, musi przeciwdziałać szkodliwej działalności międzynarodowych korporacji. W tym państwo powinno utrudniać dostęp dzieci do niezdrowej żywności i wykorzystywać media do akcji edukacyjnych. Troska o zdrowie narodu to też inwestycja procentująca zmniejszeniem kosztów ochrony zdrowia, a więc sytuacją, w której nie ma potrzeby obarczania podatników i konsumentów podatkami dla sfinansowania leczenia wynikającego z złej diety.