Pieniądze na transseksualistów zamiast na dzieci z białaczką...

0
0
0
/

Środowisko lewicowe promujące homoseksualizm domaga się, coraz większych praw, w tym ustaw sejmowych. Poza tematem związków partnerskich oraz określaniu płci już w wieku 16 lat, pojawił się kolejny "genialny" pomysł - państwo ma refundować zabieg zmiany płci.

 
Obecnie wyżej wspomniana operacja przeprowadzana jest w ramach usług komercyjnych. Koszt całej terapii przekracza 20 tys. zł, w przypadku transseksualizmu żeńskiego. Przed formalnościami związanymi z procesem sądowym o skorygowanie aktu urodzenia, osobnik taki przechodzi tzw. test życia realnego, w którym udowadnia swoje przystosowanie do odmiennej płci.

 

Dr hab. Bogusław Antoszewski, kierownik Kliniki Chirurgii Plastycznej w Szpitalu im. Barlickiego w Łodzi, stwierdza, iż operacje takie wymagają wiele czasu: - Trzeba pamiętać, że zabiegi tzw. zmiany płci, to operacje wieloetapowe, [... ] mamy pacjentów, którzy muszą poddawać się serii zabiegów w ciągu kilku lat. Odstępy między zabiegami są około półroczne.

 

Kwota całej serii zabiegów miałaby być finansowana przez nasze państwo. Nie trzeba szukać argumentów sprzeciwu dla ludzi normalnie myślących, którzy nie mają kłopotów z określeniem swojej tożsamości. Warto jednak pochylić się nad tymi, którzy w imię nowoczesności wmawiają nam brak tolerancji dla wszelkiego typu "dziwactw".

 

Realnie patrząc wiadomym jest, iż nasz kraj nie jest mlekiem i miodem płynący. Z każdym miesiącem jest coraz gorzej, pojawiają się nowe opłaty i podatki. Opinia publiczna jest manipulowana przez upolitycznione media, a pościg za europejskim wzorcem przysłania realne myślenie.

 

Sytuacja pacjentów w Polsce jest dramatyczna, a kolejne "transformacje" doprowadzają do zwiększania liczby umierających Polaków. Nasze państwo daje wybór - "Płać albo umieraj". Narodowy Fundusz Zdrowia zmienia listę leków dostępnych w ramach chemioterapii niestandardowej w leczeniu nowotworów krwi.

 

Dotyczy to azacytydyny, która jest podstawowym preparatem w przypadku leczenia białaczki mielocytowej i ostrej białaczki szpikowej. Udowodniono skuteczność farmaceutyku, a także niewielkie skutki uboczne terapii. Jeżeli cena leku będzie wyższa niż kwota jaką zaproponuje NFZ, to koszty zakupu poniosą szpitale, które już zaznaczają, że nie stać ich na dofinansowanie pacjentów. To jeden z wielu przykładów, gdzie chorzy zostają sami, bez żadnej pomocy.

 

Przechodząc po szpitalnych korytarzach, spotykamy dzieci chore na białaczkę i bezradnych rodziców, którzy nie są w stanie ratować swoich maluchów. W takiej sytuacji pomysł o refundacji zabiegów zmiany płci brzmi jak kiepski żart.

 

Ratujmy umierających, a nie zagubionych i niezaradnych życiowo osobników. Wypowiedź Anno-Krzysztofa Grodzkiego, który ubolewa nad brakiem szacunku do własnej "osoby" i kategorycznie domaga się zwrotów kosztów za swoją operacje zostawmy bez komentarza.

 

Adrianna "Mira" Gąsiorek

fot. Jan Bodakowski/prawy.pl

WESPRZYJ NAS!

Pobierz bezpłatny program do rozliczania PIT-ów, który za Ciebie wypełni zeznanie podatkowe, a 1 % przekażesz automatycznie dla naszego wydawcy, Fundacji SOS - Obrony Poczętego Życia:

 


Działania Fundacji można także wesprzeć wpłacając pieniądze na konto: 32 1140 1010 0000 4777 8600 1001 lub skorzystać z szybkiej wpłaty przez internet >>

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną