Sodomicka tęcza znowu spłonęła. ZDJĘCIA!

0
0
0
/

Po raz czwarty, jak z bólem podał warszawski portal gazeta.pl, zapłonęła na placu Zbawiciela instalacja „Tęcza” promująca w odczuciu publicystów i warszawiaków sodomię i zboczenia.

 

Sodomicka instalacja zapłonęła w czwartek 25 lipca 2013 o godzinie 4.00 na ranem. Świadkami zapłonu byli, cierpiący pewnie na bezsenność w środku tygodnia, klienci kawiarni mieszczącej się na placu. Podpalacz niczym bohater amerykańskich komiksów nie został dostrzeżony przez miłośników przedporannej kawy.


Przybyła na miejsce zdarzenia straż pożarna szybko ugasiła płomienie. Jej działania obserwowała liczna grupa klientów kawiarni. Był to już czwarty pożar sodomickiej instalacji, której obecność oburza wielu mieszkańców Warszawy.


„Tęcza” szpecąca od dłuższego plac Zbawiciela jest instalacją „artystki” Julity Wójcik. Instalację sfinansowano, i dalej się finansuje, z pieniędzy odebranych podatnikom. W 2010 roku koszt „Tęczy” i czterech innych instalacji wynieść miał według zamówienia przetargowego na kompleksową koordynacje pięciu projektów artystycznych w przestrzeni publicznej Brukseli 193.000 euro czyli 787.000 złotych bez uwzględniania inflacji.


Według oficjalnych deklaracji ma być to promocja ruchu spółdzielczego. Z tekstów Gazety Wyborczej można odnieść wrażenie, że jednak sodomii. Instalacja przygotowana przez artystkę dla Instytutu Adama Mickiewicza, placówki Ministerstwa Kultury. Instytut, z pieniędzy podatników, konsekwentnie ją rekonstruował.


tekst i zdjęcia: Jan Bodakowski

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną