MEDYTACJE EWANGELICZNE Z DNIA 9 sierpnia 2016 r.

0
0
0
/

  prawy.pl_images_nowe_stories_wiara_ewangeliaWtorek - Mt 16, 24-27 Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z mego powodu, znajdzie je. Cóż bowiem za korzyść odniesie człowiek, choćby cały świat zyskał, a na swej duszy szkodę poniósł? Albo co da człowiek w zamian za swoją duszę? Albowiem Syn Człowieczy przyjdzie w chwale Ojca swego razem z aniołami swoimi, i wtedy odda każdemu według jego postępowania». Oto słowo Pańskie. My nie mamy sobie sami robić krzyża! My nie mamy sami dla siebie go wymyślać, jakoś organizować. Nie mamy też szukać swojego krzyża u kogoś, żeby nam go dawał. Jedyne co mamy zrobić, to mamy go w sobie odkrywać. Krzyż dziecka Bożego istnieje realnie, nie ma go poza nami, jest w nas. Odkrycie go w sobie, dokładnie takiego jaki jest, nie oznacza stagnacji, melancholii, czy braku działania! Jezus Chrystus z krzyżem szedł! Poruszał się do przodu, w górę! Pozwolił się do niego przybić i na nim stracić życie. Abyśmy my żyli. Jezus Chrystus mówi wyraźnie – "odda każdemu według postępowania" ! Bo my mamy "postępować"! To prawda, że ciężko iść z krzyżem, bo to jest realny ciężar, ale on nas musi spowalniać, zanim zrobimy coś… ludzkiego! A my nie mamy czynić nie to, co ludzkie, ale mamy czynić to, co Boże! I realnie mamy czynić! Nawet gdybyśmy z pozoru, z zewnątrz obserwowani wyglądali, jakbyśmy nic nie robili, to mamy czynić! Co mamy czynić? Jak to co… tracić swoje życie! I wystarczy. Katarzyna Chrzan

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną