Kongresmen Tony Tinderholt oraz jego żona Bethany otrzymują pogróżki od czasu, kiedy polityk zdecydował się na stworzenie ustawy całkowicie zakazującej aborcji w stanie Teksas. Cała rodzina otrzymała policyjną ochronę.
Mimo wszystko Tony Tinderholt stwierdził w oświadczeniu opublikowanym na swoim profilu na jednym z portali społecznościowych, że pogróżki wobec jego rodziny są niczym w porównaniu z zagrożeniem aborcją, z jakim zmierzy się musi każde nienarodzone dziecko w Ameryce.
Szef zespołu Tinderholta, Micah Cavanaugh, powiedział, że nie może podać żadnych szczegółów, niemniej policja prowadzi śledztwo w tej sprawie. Zaznaczył jednakże, że rodzina kongresmena otrzymała „liczne groźby odebrania im życia i znajduje się obecnie pod ochroną”.
Przedłożona przez Tinderholta Ustawa 948, „Akt abolicji aborcji w stanie Teksas” przewiduje penalizację aborcji dokładnie taką samą, jaka obowiązywała przed słynnym wyrokiem Sądu Najwyższego w sprawie Roe v. Wade w 1973 roku. Zgodnie z proponowanymi przepisami matka i aborcjonista mogą zostać oskarżeni o morderstwo, nawet jeżeli nienarodzone dziecko zostało poczęte nienaturalnie, przez gwałt lub jest wynikiem stosunków kazirodczych.
W ustawie zapisano: „Żywe dziecko ludzkie, od momentu zapłodnienia w wyniku połączenia się plemników z żeńską komórką jajową posiada takie same prawa, władzę i przywileje, jakie przysługują zgodnie z prawem tego stanu każdemu innemu ludzkiemu dziecku”.
Źródło: LifeSiteNews