Papież Franciszek prawdopodobnie ujawni wszystkie znajdujące się w watykańskich archiwach dokumenty dotyczące pontyfikatu jednego ze swoich wielkich poprzedników, Ojca Świętego Piusa XII, w szczególności zaś te dotyczące okresu II wojny światowej – poinformował gazetę „Sunday Times” przyjaciel Ojca Świętego, biofizyk a zarazem rabin Abraham Soroka.

Do tego kroku – jego zdaniem - skłonią Stolicę Apostolską powtarzane niczym mantra przez przeciwników Kościoła, szczególnie ze strony żydowskiej zarzuty, iż ten ostatni nie uczynił dość wiele, aby powstrzymać Holokaust.

Część tych dokumentów jest już znana historykom, jednakże dostęp do nich szerszego grona zainteresowanych jest mocno ograniczony, niestety m.in. z powodu blokowania informacji o zasługach papieża Piusa XII w ratowaniu ludności żydowskiej przez tych historyków oraz środowiska, którym bardzo zależy, aby uczynić z Piusa XII współpracownika Adolfa Hitlera.

Już od dłuższego czasu w mediach pojawia się haniebne i oszczercze sformułowanie „papież Hitlera”, nie mające poparcia w faktach. W ocenie Abrahama Soroki Watykan może jeszcze przez pewien czas wstrzymywać się z tą decyzją z tego względu, iż pewne kwestie muszą zostać poddane dodatkowej analizie.

Problem, przed którym stoi Stolica Apostolska jest o tyle skomplikowany, iż zawartość zachowanych archiwaliów, jeżeli zostanie udostępniona, może zostać poddana manipulacji, która uderzy w dobre imię Kościoła, co zresztą już się dzieje. Istnienie części dokumentów jest bowiem przez historyków zupełnie ignorowana.

Nie wiadomo, czy otwarcie tego zbioru nastąpi jeszcze przed kanonizacją Piusa XII. W książce „O niebie na ziemi” przyszły papież, a wówczas jeszcze kardynał napisał: „Otwarcie archiwów Szoah wydaje się uzasadnione”.

Karolina Maria Koter

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Jeśli koniecznie chcesz skopiować materiał do swojego serwisu skontaktuj się z redakcją.