Newsweek i Enel-Med podważają gwarancje praw pacjenta i niezależność lekarską

0
0
0
/

Atak Newsweek Polska na lekarza narusza bezpieczeństwo pacjentek w interesie koncernów farmaceutycznych. Newsweek Polska w alarmującym tonie donosi, jakoby „W warszawskiej placówce Enel-Med lekarz odmówił pacjentce wypisania recepty twierdząc, że „antykoncepcja zabija”. Wizyta miała miejsce w placówce firmy Enel-Med przy ulicy Puławskiej w Warszawie. Według Newsweeka „pacjentka zwróciła się do ginekologa z prośbą o wypisanie recepty na krążek dopochwowy NuvaRing. Lekarz jednak odmówił, argumentując, że „antykoncepcja powoduje zgony”. Nie znamy dokładnie przebiegu wymiany zdań między lekarzem i pacjentką. W świetle charakterystyki omawianego preparatu, hipotetyczne stwierdzenie lekarza nie wydaje się być bezpodstawne zaś atak, którego dopuszcza się na niego Newsweek może być bardzo groźny dla bezpieczeństwa zdrowotnego pacjentek. Gazeta przekazuje bardzo jednostronną relację, nie dając szansy na wypowiedzenie się lekarzowi. W ten sposób, gołosłownie forsuje tezę, jakoby lekarz powołał się na klauzulę sumienia, choć w żaden sposób nie uprawdopodobnia tego twierdzenia. W świetle konstytucyjnej zasady wolności sumienia, lekarz ponad wszelką wątpliwość mógłby skutecznie zasłonić się klauzulą sumienia, jednak przytoczona relacja pacjentki wskazuje na to, że ginekolog odmówił wypisania recepty o żądanej treści ze względów czysto medycznych. Niedawno pacjentka powiadomiła na portalu społecznościowym o uznaniu jej racji przez Enel-Med i zawieszeniu współpracy przychodni z lekarzem ginekologiem. Wiele wskazuje na to, że decyzja prywatnej przychodni nie uwzględnia rzeczywistego interesu pacjentów, w tym ich prawa do informacji. Godzi również w ustawowe gwarancje niezależności lekarza, stanowiące zabezpieczenie prawa pacjenta do rzetelnej opieki lekarskiej. Może również naruszać dobra osobiste lekarza. Odmawiając wypisania krążka dopochwowego NuvaRing, lekarz realizował najważniejszą z zasad wykonywania zawodu – pierwszeństwo dbałości o zdrowie chorego w świetle aktualnej wiedzy medycznej[1]. Z tego obowiązku nie zwalnia go ani żądanie pacjenta, ani presja ze strony właściciela przychodni. W szczególności udzielenie pacjentce pełnej informacji o ryzykach związanych ze stosowaniem żądanego środka antykoncepcyjnego stanowi realizację lekarskiego obowiązku i powinno poprzedzić odmowę wypisania takiego środka, jeżeli poinformowany pacjent podtrzymałby żądanie otrzymania recepty. Kontekst preparatu NuvaRing. Zarówno Newsweek, jak i Enel-Med wydają się nie dostrzegać szczególnego kontekstu tej sprawy. Pacjentka zażądała bowiem przepisania środka, którego możliwe skutki uboczne stały się przyczyną ogromnej ilości pozwów przeciwko producentom, o czym informowała prasa krajowa i zagraniczna. Te spośród powództw, które uznano za zasadne doprowadziły w 2014 r. do wypłaty przez producenta, poszkodowanym i rodzinom ofiar, 100.000.000 USD po zawarciu ugody sądowej[2]. Dokumenty opisujące omawiany produkt i wyniki badań naukowych wskazują, że jego stosowanie obciążone jest istotnym ryzykiem. Charakterystyka produktu wskazuje 12 sytuacji zdrowotnych, które stanowią przeciwwskazania do stosowania NuvaRing. Dotyczy to zwłaszcza zakrzepicy żylnej, również wówczas, gdy towarzyszy jej zatorowość płucna, migrenowe bóle głowy z ogniskowymi objawami neurologicznymi w wywiadzie, cukrzyca, zapalenie trzustki. Pominięcie tej informacji w wywiadzie podczas wizyty lekarskiej stanowi istotne uchybienie obowiązkom lekarza. Ulotka NuvaRing ostrzega wprost przed zakrzepicą żył, informując że „stosowanie jakichkolwiek złożonych środków antykoncepcyjnych, w tym systemu terapeutycznego dopochwowego NuvaRing, zwiększa u kobiety ryzyko rozwoju takich zakrzepów, w porównaniu do kobiet, które nie stosują złożonych, hormonalnych środków antykoncepcyjnych”[3]. Ulotka informuje o objawach wskazujących na zakrzepy w żyle lub tętnicy oraz o konieczności usunięcia NuvaRing i natychmiastowego kontaktu z lekarzem, jeżeli wystąpią objawy zakrzepu. Producent ostrzega również, że „po wystąpieniu zakrzepu nie zawsze udaje się osiągnąć całkowite wyleczenie. W bardzo rzadkich przypadkach zakrzep może spowodować trwałe kalectwo lub nawet zgon.” Lekarz powinien również uwzględniać publikowane wyniki badań, które wskazują, że ryzyko zakrzepicy żylnej wzrasta wskutek stosowania krążków dopochwowych 6,5-krotnie w porównaniu z ryzykiem, jakiego doświadcza kobieta nie stosująca antykoncepcji hormonalnej. Jednocześnie ryzyko takie jest wyższe u kobiet stosujących krążki dopochwowe o 48% w porównaniu z kobietami stosującymi doustne środki antykoncepcji hormonalnej[4]. Obowiązkiem lekarza jest upewnienie się, że pacjentka zna i rozumie znane ryzyka związane ze stosowaniem tego środka antykoncepcyjnego. Nie ma również wątpliwości, że lekarz sumiennie podchodzący do wykonywania swego zawodu może uznać poziom ryzyka związanego ze stosowaniem konkretnego produktu za przekraczający ewentualne korzyści i z tego właśnie powodu może odmówić wypisania recepty. Natomiast poważne wątpliwości budzi działanie dziennikarza Newsweek Polska, który na podstawie jednostronnej, emocjonalnej relacji, dokonuje prasowego ataku na lekarza, który – jak można sadzić z przytoczonych przez tygodnik faktów – działał zgodnie ze sztuką lekarską, w oparciu o aktualna wiedzę medyczną, realizując prawo pacjentki do bycia poinformowaną o możliwych konsekwencjach stosowania środków, których przepisania żądała pacjentka. Materiał przygotowany przez Centrum Bioetyki Ordo Iuris [1] Zgodnie z art. 2 ust. 2 Kodeksu Etyki Lekarskiej „najważniejszym nakazem etycznym lekarza jest dobro chorego – salus aegroti suprema lex esto. Mechanizmy tynkowe, naciski społeczne i wymagania administracyjne nie zwalniają lekarza z przestrzegania tej zasady”. Art. 4 Kodeksu Etyki Lekarskiej stanowi, że ”dla wypełniania swoich zadań lekarz powinien zachować swobodę działań zawodowych, zgodnie ze swoim sumieniem i współczesną wiedzą medyczną”. [2] „USA” lawina pozwów przeciwko producentom środka antykoncepcyjnego” http://wiadomosci.onet.pl/swiat/usa-lawina-pozwow-przeciwko-producentom-srodka-antykoncepcyjnego/k35pd.amp „NuvaRing caused my daughter’s death. Like s omany women, she had no idea of the risks” https://www.theguardian.com/commentisfree/2015/jun/22/nuvaring-merck-daughter-death-women-risks „$100 million NuvaRing settlement finalized” http://www.foxnews.com/health/2014/06/06/100-million-nuvaring-settlement-finalized.html [3] Punkt 2.2. Ulotka dołączona do opakowania: informacja dla użytkownika, NuvaRing, (0,120 mg + 0,015 mg)/24h, system terapeutyczny dopochwowy, Etonogestrelum + Ethinylestradiolum [4] „Venous thrombosis in users of non-oral hormonal contraception: follow-up study, Denmark 2001-10”, BMJ 2012;344 http://www.bmj.com/content/344/bmj.e2990

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną