Wczorajszą ostateczną decyzją komisji reprywatyzacyjnej, która zajmuje się dziką reprywatyzacją w Warszawie, kamienica na Poznańskiej 14 wraca do miasta.
Jak ogłosił przewodniczący komisji Patryk Jaki, komisja orzekła:
- o uchyleniu w całości decyzji prezydenta m.st. Warszawy z dnia 27 czerwca 2013 r. i odmowie ustanowienia prawa użytkowania wieczystego.
- o nadaniu wyżej wymienionej decyzji rygoru natychmiastowej wykonalności.
- o uchyleniu w całości decyzji prezydenta m.st. Warszawy z dnia 11 października 2013 r. i umorzeniu postępowania administracyjnego
- To jest iskierka nadziei, nie tylko dla nas, dla wszystkich warszawiaków - powiedział Robert Migros – mieszkaniec kamienicy.
Przypomnijmy, że z powodu dzikiej reprywatyzacji kamienica na Poznańskiej została przejęta przez handlarzy roszczeń. Metody eliminacji mieszkańców polegały na nękaniach ich, miedzy innymi podwyżkami czynszu niekiedy nawet i siedmiokrotnymi!
Teraz wreszcie mieszkańcy eksmitowani z kamienicy, mogą wystąpić o odszkodowanie od miasta. - W związku z tym, że organy władzy publicznej są zobowiązane do odszkodowania jeśli wyradzają swoimi decyzjami szkody, mają [prawo] na podstawie tej decyzji żądać odszkodowania, zadośćuczynienia za poniesione szkody - powiedział Sebastian Kaleta z komisji weryfikacji ds. reprywatyzacji, której stanowisko jest jednoznaczne: Ratusz złamał prawo!
Spadkobiercy to obywatele państw, którym rząd jeszcze za czasów PRL-u wypłacił odszkodowania. Roszczenia automatycznie wtedy właśnie wygasły.
Poznańska 14 jak w soczewce oddała to, co spotkało tysiące mieszkańców Warszawy przez bezmyślną politykę mieszkaniową i reprywatyzacyjną prezydent miasta Warszawy Hannę Gronkiewicz Waltz.
Ona sama nazwała wszystko teatrem politycznym.
Czy wreszcie teatr z panią Hanna Gronkiewicz Waltz w końcu zmieni obsadę, bo ile można odgrywać główną rolę prezydent? Przecież w stolicy z powodu rządów tej pani cierpią ludzie!
Źródło: TVP Info, Wiadomości TVP1