A. Macierewicz podaje zaniżone wydatki na wojsko. Polska zbroi się bardziej, niż głoszą oficjalne komunikaty

0
0
0
/

Ponad bilion złotych na wojsko przez najbliższe 15 lat zamierza wydać resort obrony narodowej – ustalił były minister obrony w rządzie Jana Olszewskiego, Romuald Szeremietiew. Tymczasem z oficjalnych komunikatów ministerstwa kierowanego przez Antoniego Macierewicza wynika, że na obronność przeznaczonych ma być aż dwa razy mniej niż kwota wyliczona przez niezależnego eksperta. - Zastanawia mnie tylko dlaczego MON pochwalił się, że wyda 550 mld na modernizację armii, a chował kwotę 1114,4 mld zł – napisał na swoim blogu Romuald Szeremietiew. Pełna treść wpisu:
"Dotarła do mnie wiadomość, że minister Macierewicz zapowiedział wydatkowanie w ciągu najbliższych 14 lat 550 mld zł na modernizację armii. A ponieważ klika dni wcześniej usłyszałem, jak wiceminister Kownacki informował, że MON wyda 300 mld zł na ten cel zacząłem dociekać, skąd się wzięła taka różnica. Zajrzałem na stronę MON, przejrzałem zawartość internetowej strony „Polski Zbrojnej”, przeczytałem zamieszone tam wywiady, w tym z ministrem Macierewiczem i wiceministrem Szatkowskim i… nic więcej, poza tą kwotą 550 mld nie znalazłem. Biorąc więc jako podstawę wspomniane dwie kwoty zastanowiłem się ile naprawdę zamierza wydać resort obrony na zakupy nowego uzbrojenia. Wychodziło, że jest w tym jakieś pomieszanie z poplątaniem („Ile na uzbrojenie?”). Wtedy odezwał się wiceminister Tomasz Szatkowski (na Twitterze) i zarzucił mi, że dokonałem błędnej analizy i dodał, że nie czytam wyjaśnień MON, gdzie przedstawiono, że wymienione przez min. Macierewicza 550 mld zł obejmuje nie tylko zakupy uzbrojenia, ale też bieżące utrzymanie wojska, natomiast w tej kwocie 300 mld zł będzie przeznaczone na nowe uzbrojenie. Kiedy zapytałem gdzie i kiedy MON to ogłosił, min. Szatkowski wskazał na artykuł Tomasza Dmitruka „Finansowanie SPO – mrzonki czy konieczność?” na portalu „Dziennik Zbrojny”, który nie jest wydawany przez MON. Zajrzałem do tego artykułu. Okazało się, że jego autor odnosząc się do rezultatów Strategicznego Przeglądu Obronnego zapytał MON o finansowanie obronności. Z odpowiedzi MON wynikało, że łącznie na obronność w latach 2017-2032 zaplanowane zostało 1141,4 mld PLN. Autor artykułu stwierdził, że jest to „optymistyczne” założenie bowiem spełnienie zależy od tego, czy w kolejnych latach będziemy mieli przewidywany wzrost PKB. Nie potrafił przy tym zweryfikować kwoty w zakresie wydatków na modernizację armii. Autor artykułu pisze: „Niestety, nie jesteśmy w stanie oszacować, czy prognozowane w ramach SPO środki na finansowanie PMT w wysokości 296,3 mld PLN wystarczą na zakup uzbrojenia i sprzętu wojskowego zaplanowanego w ramach „Modelu Sił Zbrojnych RP 2032”, ponieważ planowane wielkości zamówień są również informacjami niejawnymi.” W mediach często można usłyszeć ostrzeżenia przed zawieraniem umów z tzw. parabankami. W szczególności trzeba zwracać uwagę na treści zamieszczane gdzieś pod koniec umowy, pisane małym druczkiem. Tam zawsze są zastawiane pułapki, umieszczane regulacje niekorzystne dla klienta. Nigdy nie korzystałem z usług takich instytucji i nie przypuszczałem, że zachowanie tego rodzaju ostrożności będzie mi w ogóle potrzebne. I pomyliłem się. Mój błąd polegał na tym, że wnioskowałem na podstawie informacji znajdujących się na oficjalnych stronach MON, a trzeba było szukać wyjaśnień poza nimi. Zastanawia mnie tylko, dlaczego MON pochwalił się, że wyda 550 mld na modernizację armii, a chował kwotę 1114,4 mld zł. Przecież ogłoszenie, że wydamy ponad bilion zł na wojsko brzmi dużo mocniej niż zapowiedź wydania pół biliona."
  not. mp, facebook.com

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną