Prezes KGHM Radosław Domagalski-Łabędzki i minister edukacji narodowej ustalili, że miedziowa spółka obejmie patronat na 42 klasami branżowymi na Dolnym Śląsku. Wszystko po to, aby wspierać szkolnictwo zawodowe.
Na początku lutego w Lubinie odbyła się konferencja
„Kompetentni w branży górniczo-hutniczej. KGHM kluczowy partner w kształceniu zawodowym”. Wzięli w niej udział przedstawiciele KGHM, ministerstwa edukacji narodowej i samorządów województwa dolnośląskiego.
Patronatem KGHM objęto szkoły w Lubinie, Legnicy, Bolesławcu i Głogowie. Miedziowy gigant zaoferuje przede wszystkim pomoc merytoryczną pracowników spółki, materiały dydaktyczne oraz system praktyk i stażów.
-
Wyzwaniem jest też przygotowanie nowych kadr pracowników, musimy tu dokonać skoku jakościowego, tak by pełnoprawny pracownik KGHM charakteryzował się nadzwyczajnymi kompetencjami -
prezes KGHM Polska Miedź Radosław Domagalski-Łabędzki.
W czasie spotkania zwracała uwagę na to minister edukacji narodowej Anna Zalewska:
- W reformie szkolnictwa branżowego muszą uczestniczyć wszyscy: pracodawcy, nauczyciele, dyrektorzy szkół i przede wszystkim rodzice. To właśnie oni decydują o tym, jaką szkołę wybierze młody człowiek. Promowanie szkolnictwa branżowego będzie trwało kilka lat, ponieważ nie łatwo jest nadrobić kilkunastoletnie zapóźnienia – powiedziała
minister Anna Zalewska.
- Chcemy angażować się w projekty, które zmieniają system edukacji i dostosowują go do realnych potrzeb polskich przedsiębiorców. To potrzeba biznesowa, ale też przejaw naszej odpowiedzialności społecznej za zrównoważony rozwój regionu i polskiej gospodarki - powiedział prezes KGHM Radosław Domagalski-Łabędzki.
Prezes KGHM Domagalski już wcześniej podczas Forum Ekonomicznego Krynicy w 2017 r. zwracał uwagę na rolę kształcenia zawodowego dla KGHM:
- Chcemy budować ich świadomość zawodową. Już na etapie kształcenia powinni wiedzieć, że atrakcyjne wynagrodzenie wiąże się z trudnymi warunkami pracy na głębokości ponad 1000 m. Wiedza na ten temat jest podstawą lojalności pracowników. Liczymy, że pracownicy zwiążą się z firmą na dekady. Najlepsi uczniowie klas realizujących kształcenie w KGHM będą mogli od razu podejmować pracę w tej firmie. Jest to konieczność i priorytet – zadeklarował wtedy prezes KGHM Domagalski-Łabędzki.
Kogo KGHM najbardziej poszukuje i kogo chciałby kształcić na przyszłość?
- Chcemy pokazać młodym ludziom korzyści i możliwości płynące z ukierunkowanego modelu kształcenia, a przez to zapewnić sobie możliwość pozyskania profesjonalnych kadr w obszarach, w których mamy największe potrzeby: to elektrycy, monterzy, elektromonterzy czy kierunek wiertniczy – wyjaśnił
prezes KGHM Domagalski-Łabędzki.
Polska od lat boryka się z problemem wykwalifikowanych kadr. Po roku 1989 r. kiedy szkolnictwo zawodowe upadło, a model kształcenia ogólnego wydawał się czymś najbardziej pożądanym dla młodzież w szkołach średnich, okazało się, że gospodarka narodowa potrzebuje wysokiej klasy specjalistów dostosowanych do zmieniającego się rynku pracy i uwarunkowań regionalnych.
KGHM jest jedną z największych polskich spółek Skarbu Państwa i jednym z czołowych na świecie producentów miedzi i srebra. Spółka ma kopalnie w Polsce, USA, Kanadzie i Chile. Obecnie zatrudnia łącznie ze spółkami zależnymi około 34 tys. pracowników.
TN, źródło: kghm.com
fot. MEN