Tylko dziś przestrzeń powietrzną rosyjskie myśliwce i bombowce naruszyły trzykrotnie. W sumie odbyło się co najmniej 20 nieuprawnionych lotów w przestrzeni powietrznej NATO. To największa liczba w ciągu ostatnich miesięcy!

Dziś w przestrzeni powietrznej nad Bałtykiem pojawiło się siedem rosyjskich myśliwców i bombowców. Z kolei siły NATO namierzyły osiem rosyjskich samolotów w przestrzeni nad Morzem Północnym i Oceanem Atlantyckim. Radary NATO wykryły też obecność czterech rosyjskich myśliwców nad Morzem Czarnym i wysłały za nimi swoje siły powietrzne. Po południu w przestrzeni powietrznej nad Bałtykiem pojawiło się kilkanaście rosyjskich myśliwców. Wczoraj, w tą samą przestrzeń wleciało siedem wymienionych już rosyjskich myśliwców bojowych.

Nad Morzem Bałtyckim rozpoznano m.in. dwa ciężkie myśliwce MiG-31 Foxhound, dwa myśliwce bombardujące Su-34 Fullback, dwa bombowce Su-24 Fencer oraz jeden myśliwiec przechwytujący Su-27 Flanker.

Nie wiadomo, jaki był cel przemieszczania się rosyjskich samolotów.

Kilka dni temu służby Estonii podały, że Ił-20 wleciał w przestrzeń powietrzną, nie mając zezwolenia, na głębokość około 500 metrów i był tam około minuty. Incydent zarejestrowało centrum operacji lotniczych w Amari. Maszynę przechwyciły wtedy portugalskie i belgijskie myśliwce F-16.

Według danych, które przed miesiącem podał "Financial Times", stojące na straży przestrzeni powietrznej państw bałtyckich myśliwce NATO startowały w bieżącym roku w trybie alarmowym z powodu zagrożenia granicy Litwy 68 razy. Łotwa odnotowała natomiast 150 "bliskich incydentów", czyli przypadków nadlatywania i ryzykanckiego manewrowania rosyjskich samolotów.

Michał Polak

za: theaviationist.com

fot. Dmitry Terekhov, flickr.com, creatice commons

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.