Wacław Grabowski ps. „Puszczyk” - ostatni partyzant Ziemi Mławskiej

0
0
0
/

Był dowódcą ostatniego oddziału niepodległościowego działającego do 5 lipca 1953 r. na północnym Mazowszu. Tego dnia w wyniku ubeckiej obławy zginęli on i wszyscy jego partyzanci. Osoby udzielające im pomocy zostały aresztowane i skazane na wieloletnie więzienie. Donosiciel otrzymał 5 tys. złotych nagrody... Wacław Grabowski urodził się 10 grudnia 1916 r. w Krępie w powiecie mławskim na Mazowszu, w rodzinie zarządcy tamtejszego majątku. W latach szkolnych należał do harcerstwa, w 1938 r. ukończył liceum w Mławie. Do momentu wybuchu wojny pracował jako nauczyciel. Uczestniczył w wojnie obronnej 1939 r. Wraz z grupą ochotników z Mazowsza dołączył do jednostek Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Polesie” i w jej szeregach brał udział w ostatnich walkach w rejonie Kocka. Po klęsce kampanii wrześniowej powrócił w rodzinne strony, gdzie podjął działalność konspiracyjną jako żołnierz ZWZ-AK w Obwodzie Mława. Od 1943 r. działał w Kedywie jako zastępca obwodowego szefa dywersji. Przez pewien czas walczył w oddziale partyzanckim ppor. Stefana Rudzińskiego „Wiktora”. Po wejściu Armii Czerwonej znalazł się w strukturach Ruchu Oporu Armii Krajowej w ramach batalionu „Znicz” dowodzonego przez kpt. Pawła Nowakowskiego ps. „Łysy”. W czerwcu 1945 r. jako dowódca pododdziału uczestniczył w udanej akcji uwolnienia co najmniej 30 akowców z ubeckiego więzienia w Mławie. Po rozwiązaniu oddziału w sierpniu 1945 r. przedostał się do amerykańskiej strefy okupacyjnej w Niemczech. Przez pewien czas służył w polskich Kompaniach Wartowniczych, po czym zdecydował się na powrót do Polski. Ponownie podjął działalność konspiracyjną, organizując w 1947 r. nieduży oddział partyzancki operujący na terenie powiatów Mława, Przasnysz, Działdowo i Ciechanów. Początkowo grupa zajmowała się działalnością wywiadowczą oraz organizowaniem struktury informacyjnej i pozyskiwaniem współpracowników. Przeprowadzano też akcje zaopatrzeniowe oraz likwidacyjne. Przez długi czas grupa była samodzielna. W 1950 r. Grabowski nawiązał kontakt z Mieczysławem Dziemieszkiewiczem „Rojem” z Narodowego Zjednoczenia Wojskowego i włączył na krótko swój oddział w podległe mu struktury. Współpraca trwała do śmierci „Roja” w kwietniu 1951 r. Do jesieni 1952 r. „Puszczyk” ukrywał się w przygotowanym uprzednio bunkrze w powiecie działdowskim, a po jego zlokalizowaniu przez bezpiekę przeszedł w okolice Mławy, gdzie do lata 1953 r. przebywał w kolonijnych gospodarstwach miejscowości Niedziałki. 5 lipca 1953 r. 7-osobowy oddział por. „Puszczyka” został otoczony przez grupę operacyjną składającą się z 1300 funkcjonariuszy KBW, UB i MO. Pomimo wielkiej dysproporcji sił partyzanci podjęli z góry skazaną na niepowodzenie próbę wyrwania się z obławy. W trakcie trwającej 1,5 godziny walki wszyscy polegli. Donos o miejscu pobytu partyzantów złożył jeden z mieszkańców wsi Niedziałki, Wacław Głuszek, będący współpracownikiem resortu bezpieczeństwa, któremu w nagrodę wypłacono 5 tys. złotych. Mieszkanka Niedziałek, Marianna Jeziorska, za udzielanie schronienia partyzantom została aresztowana i skazana na karę wieloletniego więzienia. Zmarła w 1955 r. w więzieniu mokotowskim. Na kary więzienia skazano też jej sąsiadów, Stanisława Adamczyka i Zygmunta Klimaszewskiego, którzy też pomagali ukrywającym się. Ich gospodarstwa zostały skonfiskowane. Miejsce pochówku partyzantów pozostaje nieznane. W miejscu śmierci por. „Puszczyka” i jego żołnierzy znajduje się odsłonięty w 2001 r. obelisk, ufundowany przez rodziny ofiar, władze lokalne i mieszkańców. Źródło: Kazimierz Krajewski, Tomasz Łabuszewski: Wacław Grabowski „Puszczyk”. w: Ostatni komendanci, ostatni żołnierze. 1951-1963. Warszawa: Kancelaria Prezydenta RP muzeumhw.pl

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną