Czy i w tym roku groteskowa opozycja zaatakuje Marsz Powstania Warszawskiego?

0
0
0
/

W zeszłym roku Marsz Powstania Warszawskiego (zorganizowany przez Obóz Narodowo-Radykalny) był dwukrotnie zakłócony przez kontrmanifestacje stowarzyszenia Obywatele RP. Pierwszy atak na młodych polskich patriotów miał miejsce w alejach Jerozolimskich, drugi  - na placu Krasińskich. Czy i w tym roku groteskowa opozycja nie uszanuje patriotyzmu młodych Polaków i bezkarnie będzie łamać przepisy o zgromadzeniach? Chuligani z groteskowej opozycji, prócz atakowania policjantów izolujących ich od Marszu Powstania Warszawskiego mieli ze sobą transparenty „Nigdy więcej wojny faszyzmu", „ONR spadkobierca faszystów", „Warszawa zhańbiona" (transparent przedstawiał zdjęcie niemieckich narodowych socjalistów z 1933 roku i zdjęcie współczesnych młodych polskich patriotów) oraz transparent mówiący o tym, że Powstańcy Warszawscy przelewali krew w walce z faszyzmem. Z pytań jakie zadawałem aktywistom Obywateli RP wynikało, że ich ignorancja była równie wielka jak ich pogarda dla logiki. Obywatele RP zabraniali narodowcom organizacji obchodów Powstania Warszawskiego pomimo, że narodowcy - w tym i działacze przedwojennego Obozu Narodowo -Radykalnego (do którego stara się odwoływać dzisiejsza młodzież z współczesnego ONR), w Powstaniu Warszawskim walczyli z Niemcami. Można się spodziewać, że i w tym roku rozzuchwaleni swoimi bezkarnymi atakami na policje przeciwnicy PiS zaatakują ponownie VII Marsz Powstania Warszawskiego zorganizowany przez Straż Marszu Niepodległości. Wyruszy on po 17.00 z Rondo Romana Dmowskiego. Marsz poprzedzi wspólne warszawskie czuwanie z racami w godzinę W. W okolicach Metro Centrum będzie uruchomiony przez cały dzień punkt edukacyjny. W godzinach 11:00-16:00 w specjalnym krwiobusie będzie można oddać krew dla potrzebujących w ramach kolejnej edycji akcji "Powstańcza Krew". Po Marszu około 20:00 koncert. Wystąpią gwiazdy muzyki patriotycznej, m.in: Basti i Klipo, Karat NM, SOVA, Egon. W obliczu bezprzykładnej agresji środowisk groteskowej opozycji wobec państwa polskiego, Policjantów, polityków PiS, młodzieży patriotycznej z środowisk narodowych, wszyscy polscy patrioci powinni wzajemnie się wspierać i pokazać solidarność w czasie obchodów patriotycznych, w tym poprzez wspólny udział w Marsu Powstania Warszawskiego. Alternatywą dla Marszu Powstania Warszawskiego, dla tych którzy nie lubią palenia rac, marszy, i użerania się z agresywnymi lewakami, mogą być obchody rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego na warszawskiej Pradze zorganizowane przez Towarzystwo Miłośników Polskiej Tradycji i Kultury. Odbywać się one będą między 16:00 – 18:00. W trakcie obchodów odbędzie się koncert zespołu "Nowogródzkie Orły" oraz inscenizację ataku i zdobycia budynku Dyrekcji PKP na pl. Wileńskim. Będzie to jedyna rekonstrukcja powstańcza w Warszawie w dniu 1.08.2018. Niezwykle ciekawie zapowiada się w przededniu rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego debata „Spór wokół Powstania Warszawskiego na tle polityki historycznej", która odbędzie się we wtorek w godzinach 18:30 – 22:30 w sali SDP na Foksal. W debacie udział wezmą: Leszek Żebrowski, Stanisław Michalkiewicz, Marek Jan Chodakiewicz, Jarosław Kornaś, Marcin Rola. Rocznice Powstania Warszawskiego świętować będą też przeciwnicy PiS w „II Marsz Milczenia'44". Rozpocznie się on o 16.00 na ulicy Jana Kilińskiego. Uczestnicy tego marszu jak deklarują idą „bez rac i okrzyków typu "Śmierć Wrogom Ojczyzny", bez nadużywania symboliki powstania". Zapewne ich zdaniem celem Powstańców Warszawskich nie było zabijanie wrogów ojczyzny, a działania AK polegały na rysowaniu kredkami na chodnikach pacyfistycznych haseł kierowanych do jak można mniemać z narracji środowisk internacjonalistycznych „faszystów budujących polskie obozy koncentracyjne jako ukoronowanie wielowiekowego antysemityzmu Kościołom katolickiego i polskiego pragnienia zrabowania mienia żydowskiego". Marsz przeciwników PiS zakończy się ul. Waliców 14 o 18:30. Marsz organizowany przez przeciwników PiS  znalazł się w informatorze "wydanym przez Prezydenta m.st. Warszawy". Organizatorzy Marszu w tekście na adresowanym do przeciwników PiS portalu „Skwer Wolności" stwierdzili, że „wcześniej, niezależnie od obozu rządzącego, organizowane obchody rocznicowe miały (...) charakter nieco jarmarczny. Teraz, w ostatnim czasie w szczególności, oprócz „baloników i waty cukrowej" pojawiły się niebezpieczne hasła nacjonalistyczne, przy czym symbolika Polski Walczącej stała się modnym znakiem firmowym dla robienia pieniędzy". Przyczyną organizacji przez przeciwników PiS swoich obchodów było też to, iż „na ulicach Warszawy pojawiły się pochody lub inne demonstracje, neofaszystowskich – czy jak kto woli. nacjonalistycznych grup". Przeciwnicy PiS nie chcieli patrzeć jak „neofaszystowskie ugrupowania tłuką kopytami po warszawskim bruku paląc race, rycząc BÓG HONOR OJCZYZNA czy ŚMIERĆ WROGOM OJCZYZNY mając na myśli także obywateli Polskich". W zeszłym roku marsz organizowany przez przeciwników PiS wsparli według organizatorów: Magdalena Łazarkiewicz (siostra Agnieszki Holland), Muniek Staszczyk, Maja Komorowska, pisarz Remigiusz Grzela, Dorota Stalińska, Maciej Orłoś, aktorka Agnieszka Czekańska, aktor Adam Szyszkowski, Krystyna Janda, Agnieszka Holland, Olgierd Łukaszewicz, polityk partii związanych z środowiskiem „Gazety Wyborczej" Jan Kazimierz Kossakowski, Krzysztof Luft, Zbigniew Janas, Henryk Wujec, Wojciech Maziarski. W swych wypowiedziach przeciwnicy PiS podkreślali swój olbrzymi szacunek do prezesa organizacji zrzeszającej Powstańców Warszawskich Zbigniew Ścibor-Rylski oskarżanego przez IPN o współprace z UB. ________________________________________ Na zdjęciu: uczestnicy zeszłorocznego zdaniem przeciwników PiS neofaszystowskiego Marszu Powstania Warszawskiego "tłukący kopytami po warszawskim bruku"

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną