Hilaire Belloc: w jaki sposób wolny rynek zmienia się w swoje przeciwieństwo?

0
0
0
/

Hilaire Belloc, przedwojenny pisarz, przyjaciel Chestertona napisał książkę "W obronie wolności". Poniżej zamieszczamy jej fragment, w którym ten autor pokazuje, jak niczym nieograniczony wolny rynek musi zmienić się w swoje przeciwieństwo:

Istnieje siedem głównych dróg, dzięki którym niepohamowana konkurencja zmierza do oddania kontroli nad środkami produkcji, transportem i wymianą [handlową] w ręce nielicznych, a przez to nad społeczeństwem jako całością. Istnieje siedem głównych sposobów dzięki którym zdrowe i normalne ludzkie społeczeństwo z ogromem dobrze podzielonej własności prywatnej może zdegenerować się w społeczeństwo kapitalistyczne, którego znakiem rozpoznawczym jest eksploatacja wielu przez nielicznych bogatych oraz władza plutokracji nad wszystkim.

Te siedem dróg można schematycznie ująć następująco:

1. Większa grupa jest proporcjonalnie mniej kosztowna w zarządzaniu niż mniejsza, pod względem czynszu, kosztów utrzymania i wszystkich rzeczy, które w komercyjnym żargonie są nazywane „bieżącymi wydatkami”. Jedynym ograniczeniem tej tendencji jest trudność w organizacji i prowadzeniu grup powyżej określonej wielkości. Trudność ta coraz bardziej i łatwiej ustępuje dzięki praktyce i rozwojowi doskonałej organizacji.

2. Większa grupa ekonomiczna jest bardziej zdolna do nabywania wszystkich bardziej kosztownych narzędzi produkcji, dystrybucji i wymiany, zarówno w postaci mechanizacji, reklamy oraz informacji, poprzez które ostatecznie inne rzeczy stają się jednakowe, a bogatszy człowiek może coś posiadać na podstawie bardziej ugruntowanej oceny niż człowiek biedniejszy.

3. Większy zespół może też łatwiej pożyczać od kogoś w porównaniu z mniejszym, szczególnie zaś o wiele łatwiej wykorzystywać kredyt bankowy, a kredyt bankowy jest dzisiaj zasadniczym czynnikiem we wszelkiego rodzaju działalności ekonomicznej.

4. Większa instytucja może łatwiej odkupić mniejszą, gdy ta posiada deficyt, zanim jeszcze ta mniejsza zostanie zagrożona lub unicestwiona. Bogatszy człowiek lub też zespół takich osób, potrafi w taki sposób pomóc biedniejszemu człowiekowi albo też wyrzucić go „poza układ”, to znaczy przymusić go do współpracy na uciążliwych warunkach lub faktycznie go zniszczyć.

5. Większa grupa potrafi zgromadzić kapitał na łatwiejszych warunkach niż mniejsza. Bogaty człowiek w mniejszym stopniu odczuwa brak bezpieczeństwa i nawet mniejszy zysk lub mniejszą korzyść pieniężną może uważać za wystarczającą pokusę, w porównaniu z tym, co mogłoby zrekompensować biedniejszemu człowiekowi jego poświęcenie.

6. Raz ustanowiona plutokracja będzie psuła stanowione prawo tak, że prawa będą stanowione w jej interesie i coraz bardziej będą stawiały przeciętnego człowieka w trudnym położeniu, a faworyzowały zamożniejszego.

7. Raz ustanowiona plutokracja będzie jednakowo korumpowała wymiar sprawiedliwości przechylając szalę na korzyść bogatego człowieka przeciwko biednemu.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną