Co najmniej 27 osób zginęło, a około 100 odniosło obrażenia w wyniku zamachu, do jakiego doszło w tureckim mieście Suruc w pobliżu granicy z Syrią.

- Zamachowiec-samobójca odpalił ładunek wybuchowy w centrum kulturalnym około godziny 9:00 – poinformowało tureckie ministerstwo spraw wewnętrznych. W chwili zamachu w miejscu tym znajdowało się mnóstwo młodych ludzi, którzy przyszli pomóc w odbudowie w pobliskim mieście Kobane. Zdaniem resortu zamachowiec należał do bojówek Państwa Islamskiego (IS).

Suruc udzieliło schronienia wielu uchodźcom, którzy opuścili targane walką między islamistycznymi bojówkarzami a oddziałami kurdyjskimi Kobane, która trwa od września zeszłego roku, kiedy do miasta wkroczyły ISIS.

W specjalnie wydanym oświadczeniu ministerstwo spraw wewnętrznych stwierdziło: „Wzywamy wszystkich do tego, aby stanęli ramię w ramię i zachowali spokój w obliczu tego terrorystycznego ataku, który uderza w jedność naszego kraju”.

Julia Nowicka

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.