Gronkiewicz-Waltz będzie zeznawać w sprawie prof. Chazana?

Już jutro odbędzie się rozprawa pracownicza w związku ze sprawą prof. Bogdana Chazana. Prawdopodobnie zeznania złoży prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Początek o godz. 9:00 w Sądzie Rejonowym dla M. st. Warszawy na ul. Marszałkowska 82 w sali 513. Przypomnijmy, że toczy się także rozprawa o zniesławienie prof. Chazana, która odbędzie się 23 stycznia.
W sprawie zniesławienia prof. Chazana oskarżona Anna G. przyznała się, że zamieściła w Internecie wpisy obrażające lekarza i odmówiła składania zeznań. Przez prawie dwa lata oskarżona, prawidłowo zawiadomiona, nie stawiała się na rozprawę, co spowodowało konieczność przymusowego doprowadzenia jej przez policję.
Jak wynika z karty karnej, Anna G. była w przeszłości wielokrotnie prawomocnie skazana m.in. za znęcanie się, znieważenie, zniesławienie. Reprezentujący kobietę obrońca z urzędu domagał się umorzenia sprawy. Argumentował to rzekomym brakiem znamion czynu zabronionego i jednocześnie jego znikomą społeczną szkodliwością.
Zdaniem prawników Ordo Iuris wniosek oskarżonej był wewnętrznie sprzeczny oraz przedwczesny. Sąd przyznał im rację i zadecydował o oddaleniu wniosku oraz zarządził odczytanie aktu oskarżenia. Umożliwia to rozpoczęcie postępowania dowodowego. Po jego odczytaniu Anna G. odmówiła składania wyjaśnień. Przyznała się jednak do tego, że jest autorką zamieszczonych na portalu Facebook wpisów. Były one nie tylko niezgodne z prawdą, ale również obrażały i poniżały prof. Bogdana Chazana, narażając go na utratę zaufania potrzebnego do wykonywania zawodu lekarza. Kobieta przypisywała byłemu Dyrektorowi Szpitala im. Świętej Rodziny w Warszawie autorstwo wypowiedzi, które nie padły, wskazując że, rzekomo, odmówił on wykonania cesarskiego cięcia.
Źródło: Ordo Iuris