Groził Tuskowi "kulką w łeb". Został zatrzymany przez Policję

/ Arno Mikkor/CC BY 2.0/Flickr
48-letni mieszkaniec Gdańska został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Wydziału Kryminalnego Gdańskiej Komendy Miejskiej. Wcześniej mężczyzna dzwonił na numer alarmowy i groził zamordowaniem szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska.
Policjanci weszli do mieszkania około godziny 6.00 rano. Zabezpieczono dwa telefony komórkowe. Mężczyznę nagrano na numerze alarmowym Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego, gdzie powiedział "zginął Adamowicz, zginie Tusk, do widzenia. Dostanie kulką w łeb".
Od śmierci prezydenta Pawła Adamowicza dokonano już kilku zatrzymań po groźbach wobec polityków. Służby bardzo uważnie przyglądają się komentarzom i telefonom, aby zapobiec kolejnej tragedii. O sprawie informowało RMF FM.
Źródło: rmf24.pl