Poczet władców polskich w komiksie
Czasem zastanawiamy się w jaki sposób nauczać młode pokolenie historii. Co zrobić żeby do niego dotrzeć z naszą historią, naszą tożsamością? Czy tego chcemy czy nie, żyjemy w erze, w której coraz mocniej do głosu dochodzi przekaz obrazkowy.
Nie da się jednak w procesie dydaktycznym nauczania historii czy pogłębiania świadomości tożsamości narodowej, bazować jedynie na obrazie. Potrzeba wiec rozwiązań pośrednich. Doskonałym przykładem takiego rozwiązania może być książka historyczna, zilustrowana w formie dobrze zrobionego komiksu.
Moim numerem jeden w tym zakresie jest ostatnia publikacja Wydawnictwa AA pt. 'Poczet władców polskich w komiksie' autorstwa Pawła Kołodziejskiego i Bogusława Michalca. Książka ta to doskonały przykład w jaki sposób stworzyć coś, co jest w swojej kategorii kompletne. Stworzyć książkę historyczną dla dzieci i młodzieży, bogatą w swojej treści poznawczej zarówno pod kątem ilustracyjnym, jak i znaczącej ilości faktów historycznych.
Mamy tu więc poczet polskich władców, w przejrzystej formie ilustracyjnej, opisany przystępnym językiem. Uniwersalność języka użytego w tej pozycji polega na tym, że jest on zrozumiały zarówno dla dziesięciolatka, jego starszej o kilka lat siostry, jak i dla ich rodziców.
W odniesieniu graficznym mamy z kolei bogatą, niepowtarzalną kreskę, która zdecydowanie ubogaca treść publikacji i wciąga czytelnika. Kiedy zapoznałem się z notką biograficzną autora wszystko stało się jasne - Paweł Kołodziejski, to absolwent krakowskiej ASP, mający w swoim dorobku nie tylko ilustracje do wielu książek, ale również do cyklu malowideł do kościoła św. Klemensa w Trzemeśni oraz polichromii 'Bracia franciszkanie' w bernardyńskim refektarzu w Krakowie. Ponadto Paweł Kołodziejski jest autorem witraży w kaplicy w Porębie.
Mamy więc wszechstronnego artystę, w dokonaniach którego formy komiksowe zajmują poczesne miejsce. W tworzeniu tej publikacji w sukurs przyszedł mu Bogusław Michalec, twórca wielu książek i przewodników dla dzieci i młodzieży, dzięki któremu Poczet, jest książką przejrzystą a treść biogramów, tak jak wspomniałem wyżej, przystępnie ujęta.
Mimo bogactwa treści i ilustracji odnosi się wrażenie, ze nic nie jest w niej przypadkowe. Czytanie sprawia przyjemność, a każdy kolejny biogram władcy polskiego jest niepowtarzalny, okraszony wyjątkowymi ciekawostkami. Są też i odniesienia do współczesności, zmuszające czytelnika do refleksji, jak i spora dawka poczucia humoru.
W dobie wojny z Kościołem w Polsce publikacja ta ma jeszcze jeden istotny aspekt, pokazuje mianowicie jak ogromne znaczenie dla kształtowania się naszej państwowości i świadomości narodowej miała zarówno sama wiara jak i Kościół jako instytucja. Książka jest nie tylko ciekawą formą materiału do nauki historii dla dzieci i młodzieży, ale tak samo i dla dorosłych jest doskonałą formą przypomnienia sobie wiedzy historycznej. Zwłaszcza dla tych, którzy w szkole byli z historią na bakier.
Nadmieńmy, że wydawnictwo AA z Krakowa, specjalizuje się w podobnych publikacjach, wydano między innymi Historię Polski i Dywizjon 303 również w formie komiksu.
Poczet wydany został na wysokiej jakości papierze, wzbogacony o starannie wykonaną obwolutę. Prestiżu publikacji dodaje fakt, iż jego wydanie wsparło finansowo Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Chyba jednym mankamentem książki jest jej masa; wagę książki zdecydowanie czuje się po wzięciu jej w dłonie. Z drugiej jednak strony, jeśli chcemy nabyć publikację na wysokiej jakości papierze, z dużymi pięknymi ilustracjami, przybliżającymi cały poczet naszych władców, w dodatku z trwałą obwolutą, to chyba nie da się inaczej.
Publikację tę jako miłośnik historii i komiksu zdecydowanie polecam i przyznaję, że sam dowiedziałem się z niej kilku nowych faktów. Poczet władców polskich w komiksie może być zarówno pięknym, okolicznościowym prezentem jak i doskonałą formą uzupełnienia wiedzy zawartej w podręcznikach historii.
Paweł Kołodziejski, Bogusław Michalec, Poczet władców polskich w komiksie, Wydawnictwo AA. 2018, Kraków, 272 ss.
Arkadiusz Miksa
Źródło: AM