Prostytutki na etaty!

0
0
0
/

Nie rozumiem oburzenia tych, co krytykują prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego. Wszak to człek mądry i troskliwy. Jego decyzje są głęboko przemyślane. Wręcz wizjonerskie. Weźmy choćby kwestię osławionych 5 milionów jakie urząd miasta przeznacza na edukację seksualną brzdąców oraz kilku- i nastolatków. Że wtrącanie się w delikatną materię wychowania, z natury i z mocy prawa przynależną rodzicom? Ciemniackie bzdury. Miliony te zostaną użyte w arcysłusznej sprawie.

Prezydent i jego wice-Rabiej problem roztropnie przeanalizowali, postanawiając daną im przez mieszkańców władzę wykorzystać dla dobra ogółu. Także zacofanej jego części. Sens ich poczynań jest prosty jak budowa i umysł cepa – a nawet obu cepów. Chodzi o pieniądze. Tak, tak. O zasoby miejskiej kieszeni. Postarajmy się rozważyć, jakim to może stać się sposobem..

Oto pierwsze z brzegu przedszkole. Rozwrzeszczana dzieciarnia wydziera sobie klocki, lale, autka i inne zabawki. Żywot tych przedmiotów siłą rzeczy jest krótki. Ciągle trzeba kupować nowe, aby słodkie berbecie miały się czym zająć, nim po obiadku legną na odpoczynek. I tutaj pojawia się „plan edukacyjny”. W skrócie wygląda to tak. Po śniadaniu i małej przerwie na dowolne hasanie wkracza edukator seksualny z bagażem pomocy dydaktycznych. Są tu lalki żeńskie i męskie, kolorowe rysunki narządów płciowych i parzących się zwierzątek ( w pewnym przedszkolu w Gdańsku był to pingwin – pisałam o tym w kwietniu br.) oraz wszystko co niezbędne by cztero- i pięciolatki dzieci odpowiednio uświadomić. Po krótkim wyjaśnieniu, że ludzie są podobni do zwierzątek, edukator przystępuje do zajęć praktycznych: odsłaniania narządów przez dziewczynki i chłopców, próby wzajemnego ich dotykania, wreszcie do pojedynczej oraz zbiorowej masturbacji. Na razie w programie nie ma seksu parolatków, lecz gdy program ów na dobre się zakorzeni, i to zostanie wpisane na listę.

Ta nowa zabawa, po przełamaniu pierwszej naturalnej nieśmiałości może z powodzeniem zastąpić klocki, autka, misie i tym podobne. Dzięki temu zabawki nie będą niszczone, a przedszkole, i co za tym idzie – miasto, zaoszczędzi rocznie spore sumy. A kiedy jeszcze dojdzie do tego stołeczny turniej sportowy „ Cipaki kontra siusiaki”, gdzie dzieciarnia popisze się nową wiedzą – zadowoleni powinni być wszyscy. Relację na żywo z tych zawodów pokaże wprawiona w walce z zacofaniem telewizja komercyjna.

Nieco trudniejsza może być edukacja seksualna w szkołach, szczególnie w klasach najniższych, gdy dzieci mają już jakie takie rozeznanie w kwestii płci i wzmożoną naturalną wstydliwość. Ale i tu, ćwicząc intensywnie, da się je tak dokształcić, by jedynym tematem interesującym uczniów stał się seks. Trzeba też obowiązkowo zmienić listę lektur, i wprowadzić takie, które pomogą w zrozumieniu, że podział płci to mit z mrocznego średniowiecza. Gorzej będą mieć uczniowie od klasy IV. Według norm przyjętych przez środowiska europejskich edukatorów, seks od 10-11 roku życia jest sprawą dopuszczalną i naturalną, dlatego muszą być wprowadzone zajęcia praktyczne, jak choćby seks Zosi i Jasia na oczach kolegów. Kto tego egzaminu nie zda, nie przejdzie do następnej klasy. Podobne kryteria ocen będą obowiązywać również w szkołach średnich.

Na tym jednak się nie kończy. Na realizację czeka punkt: edukacja seksualna dorosłych. W tej kwestii otwiera się niezwykle szerokie pole do popisu dla władz miasta. Nieco okrężną drogą będą bowiem mogły zrealizować szlachetny zamysł: likwidację pokątnych agencji towarzyskich. Wszystkie ich pracownice, jak również prostytutki damskie i męskie harujące na własną rękę pod przysłowiową latarnią, zostaną zatrudnione przez Ratusz na etatach. Wyjście genialnie proste, przy okazji dające wielkie oszczędności. Zamiast wydawać ciężkie tysiące na kształcenie od podstaw rzeszy edukatorów, wystarczy wszak sięgnąć do tych niewykorzystanych właściwie kadr fachowców. Edukacyjne pokazy seksu w ich wykonaniu porwą tłumy, co przyczyni głosów wyborczych znakomitym władzom stolicy. I wreszcie ponurzy zacofańcy uciekną gdzie pieprz rośnie.

Zuzanna Śliwa

Źródło: Zuzanna Śliwa

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną