Rząd wycofuje się z programu "Mieszkanie plus". Proponuje coś innego

W 2016 r. ruszył program "Mieszkanie plus", który miał osiągnąć jeszcze większy sukces niż "500 plus". Tak się nie stało. Program się kończy, a rząd nie chce go przedłużać. Zamiast niego chce uruchomić inny program.
W 2016 r. pisaliśmy: "Program budowy mieszkań czynszowych skierowany będzie do rodzin o średnich dochodach, które nie mają szans na uzyskanie własnego mieszkania przy czym będzie zawierał preferencje dla rodzin wychowujących dzieci, a jego realizacja rozpocznie się już od początku 2017 roku".
"Mieszkanie plus" zakładało budowanie mieszkań na wynajem ale także mieszkań z opcją wejścia wynajmującego w jego własność po około 30 latach użytkowania.
Mieszkania w tym systemie miały być budowane przez podmioty rynkowe (także przez specjalną celową spółkę Skarbu Państwa) w oparciu o specjalną linię kredytową w Banku Gospodarstwa Krajowego ale na uzbrojonych gruntach nieodpłatnie (albo za symboliczną odpłatnością) udostępnionych przez państwo (chodziło między innymi o grunty będące w dyspozycji PKP i innych spółek państwowych, Agencji Mienia Wojskowego, czy Agencji Nieruchomości Rolnych), przekazywane do Narodowego Funduszu Mieszkaniowego.
Nie powstało jednak tyle mieszkań ile zakładano. Minister Jadwiga Emilewicz ma więc inny pomysł, aby w zamian za to, że deweloperzy otrzymają grunty od skarbu państwa, 15-20% mieszkań oddawali na rzecz przyszłego programu mieszkaniowego.
Źródło: Redakcja