Seksualny sadyzm antyPiSu

W ramach walki z kaczystowskim reżimem emeryci z antyPiS niszczą na moim osiedlu elewacje budynków. Po napisach ''konstytucja'' czy „Rafał'' (to z okazji wyborów samorządowych) zaczęli manifestować swoje seksualne preferencje, smarując na murach napis ''j***ć PiS''. Sformułowanie to widoczne jest też na strojach zwolenników antyPiSu.
Napis ten jest najlepszym streszczeniem programu, jaki ma antyPiS. ''J***ć'' to znaczy seksualnie zgwałcić, zadawać przemoc seksualną w celu skrzywdzenia i poniżenia adwersarza, tak by cierpiał i miał złamaną psychikę. Choć napis wyraża cele polityczne, to jest wyrazem zakorzenienia aktywistów antyPiS w kulturze przemocy seksualnej.
Zachowania oparte na przemocy seksualnej zbieżne są z zachowaniami grypsery. Środowiska kryminalistów, by ustalić hierarchię w zakładach karnych, wskazać kto jest dominujący i a kto nie (i jest cwelem) wśród osadzonych, albo dokonywały homoseksualnego gwałtu na więźniu, albo ''spedalali'' go symbolicznie no poprzez dotknięcie jego twarzy penisem.
Przemoc seksualna stosowana była też w czasie wojny. Kiedy sowieci w 44 roku wkraczali na tereny Niemiec, dowodowy Armii Czerwonej pozwoliło radzieckim żołnierzom gwałcić kobiety (od kilkuletnich dziewczynek do umierających staruszek) - Niemki, Ślązaczki, Polki (robotnice przymusowe i więźniarki obozów koncentracyjnych). Podobnie islamiści uważają, że powinni gwałcić niewierne – i robili to, kiedy tylko mieli ku temu okazje.
AntyPiS nie ma pozytywnego programu. Nie ma propozycji interesujących dla Polaków. Chce tylko zadać ból PiS-owcom. PiS w oczach antyPiS dokonał zbrodni straszliwej — choć partia Kaczyńskiego nie odebrała elicie III RP jej majątków (a nawet dalej hojnie pieniędzmi podatników wspiera antypolską, antykatolicką, lewicową sztukę nowoczesną tworzoną przez środowiska antyPiS — nie wspominają o tym, że przez program cela + nie został zrealizowany) to dokonała zbrodni odebrania prestiżu społecznego elitom III RP.
W III RP jak w za czasów apartheidu w RPA czy w społeczeństwie kastowym struktura społeczna była jasna. Prestiż należał się elitom III RP (braminom) a ''pospólstwo'', ''chamstwo'', niedotykalscy, ''czarnuchy'' czyli dzisiejszy elektorat PiS miał siedzieć cicho i cieszyć się z odpadków z pańskiego stołu. PiS złamał ten porządek społeczny, rozzuchwalił ''chamstwo'', wyzwolił ekonomicznie ''czarnuchów'' dając im pensje minimalne, przez co lud się wyemancypował i uważa się za równych elicie (np. uważa, że ma prawo do wakacji nad morzem) – a jest to coś, co bardzo boli elitę. Elita więc by przywróć porządek, musi „je**ć PiS'' czyli poprzez symboliczne seksualne poniżenie wskazać ''pospólstwo'' gdzie jego miejsce.
Trzeba też zauważyć, że aktywiści antyPiS nie tylko mają perwersyjną tożsamość, ale i intelektualnie stoją niżej niż kibole ŁKS i Widzewa, którzy wzajemną niechęć potrafią ubrać w sformułowania zabawniejsze i ciekawsze od antyPiSowskiego ''jebać PiS”. Dowodem są napisy na murach w Łodzi, które między innymi głoszą:
Widzew szczepi się na katar
ŁKS je banany w skórce
ŁKS nie wita dnia uśmiechem
ŁKS przepuszcza rudych w kolejce
ŁKS korzysta z naszej klasy
ŁKS bije się z myślami
ŁKS nie czyta książek
RTS (Widzew) spóźnił się na swoje 5 minut
Wisła Kraków w sumie lubi Cracovie ale nie wie jak zagadać
Cracovia ma tępe maczety
ŁKS żartuje z poważnych tematów
ŁKS zamawia musztardę po obiedzie
ŁKS robi herbatę z wody po pierogach
Widzew nosi byty na rzepe (dopisek – stać nas, a wy nosicie sandały i skarpety)
Widzew bawi się w Błękitnej Ostrydze (przypominam, że to specyficzny lokal z filmu Akademia Policyjna)
ŁKS handluje pasztetami na Alegro
RTS nie szanuje postu (dopisek – ŁKS nie lepszy)
RTS chodzi jak stary dziad
RTS poszedł po rozum i nie wrócił
ŁKS słucha popu
RTS pompuje kółka w hulajnodze
ŁKS sika do zlewu
Widzew się szarpie jak komornik szafe
Widzew śmiał się na Kac Wawie
Widzew nie obiera ananasa ze skórki i w ogóle jest strasznym niejadkiem
Widzew jeździ na masę krytyczną
ŁKS studiuje w Pabianicach
RTS myśli, że trwała to maczanie łba w gipsie
ŁKS kipi agresją
Widzew chrapie
ŁKS biega za laserem jak koń
ŁKS myśli, że black metal to puszka Tigera
ŁKS nosi paralizator na basen
Widzew łączy stymulacje kolagenu z liftingiem wolumerycznym
RTS na schizy po harnasiu
Widzew dostał lanie na komunie
ŁKS myśli, że in vitro to pizzerina
Widzew myśli, że paraolimpiada to wyścigi lokomotyw
ŁKS robi ćwikłę z jabłek
ŁKS odkąd pracuje w Lidlu może mówić do siebie ''proszę pana''
Jan Bodakowski
Źródło: redakcja