Afganistan: chrześcijanie zostawieni na śmierć

W obliczu zbliżającego się terminu 31 sierpnia na wydostanie ludzi z Afganistanu, konserwatywny komentator radiowy i telewizyjny Glenn Beck szybko zebrał 30 milionów dolarów na wyczarterowanie samolotów, by uratować chrześcijan w Afganistanie, którym grozi śmierć z rąk talibów.

"Departament Stanu blokował nas na każdym kroku"

- powiedział Beck gospodarzowi Fox News, Tuckerowi Carlsonowi w czwartkowym wywiadzie.

"Departament Stanu i Biały Dom były największym problemem. Wszyscy inni pracowali razem, odkładając na bok różnice i próbując doprowadzić tych ludzi do bezpieczeństwa".

"Departament Stanu i Biały Dom blokują nas na każdym kroku"

- powtórzył.

EGZEKUCJE POPRZEZ SPALENIE ŻYWCEM

Przed wczorajszymi zamachami bombowymi na lotnisku w Kabulu, organizacja Becka, Nazarene Fund, umieściła już 5100 uchodźców na pokładach samolotów z Afganistanu.

Pięciuset uchodźców - głównie chrześcijańskich kobiet i dzieci - czekało na następny samolot w bezpiecznej strefie lotniska, gdy doszło do zamachu. Urzędnik wojskowy nakazał im powrót na drugą stronę bramy, poza chroniony obszar lotniska.

"Mam zdjęcia, na których błagają o powrót przez bramę"

- powiedział Beck.

"Nasza misja teraz bardzo się zmienia”
 

- powiedział Beck.

"Musimy wysyłać ludzi w jeszcze większe niebezpieczeństwo, aby próbowali przemycać tych chrześcijan, którzy są przeznaczeni nie tylko na śmierć, ale na spalenie żywcem, ponieważ są nawróconymi chrześcijanami".

BLISKI SCHÓD CHCE POMAGAĆ

"Kraje muzułmańskie, chętniej przyjmują chrześcijan z Afganistanu niż nasz Departament Stanu"

- zauważa Carlson.

Mają więcej współczucia dla tych chrześcijan niż nasz amerykański rząd”
 

- oświadczył Beck.

 Rząd Stanów Zjednoczonych zdecydował się nie wyznaczać chrześcijan lub innych mniejszości religijnych jako priorytetów do ewakuacji, zgodnie z oświadczeniem Amerykańskiej Komisji Wolności Religijnej (USCIRF), niezależnej, dwupartyjnej, amerykańskiej komisji rządowej, która monitoruje powszechne prawo do wolności religii lub przekonań poza granicami USA.

Beck powiedział, że Departament Stanu zniweczył również jego wysiłki, by przekonać inne narody do przyjęcia chrześcijańskich uchodźców z Afganistanu.

W nagranej rozmowie telefonicznej z senatorem Tomem Cottonem , udostępnionej za pośrednictwem Twittera, Beck opowiedział, jak Departament Stanu zablokował wysłania ewakuowanych do Macedonii.

"Szukaliśmy miejsc, gdzie możemy przylecieć z ludźmi tylko po to, żeby ich przetrzymać i Macedonia była jednym z nich"

- mówi Beck.

"Ambasador Macedonii został wezwany przez Departament Stanu i powiedziano mu, żeby nikogo nie przyjmowano. Co do diabła?"

"Słyszałem podobne raporty”

- powiedział sen. Cotton.

"Wiem, że nasi ludzie na lotnisku, zarówno Departament Obrony i agenci wywiadu, jak i nasi urzędnicy Departamentu Stanu, próbują poruszyć niebo i ziemię, aby ludzie dostali się na lotnisko i opuścili kraj, ale wyższe kierownictwo w Departamencie Stanu to inny gatunek ryby.

Słyszałem historię właśnie dziś rano, że nie pozwalaliśmy nawet obywatelom brytyjskim dostać się na lotnisko ze swoimi afgańskimi partnerami i polecieć do Wielkiej Brytanii na ich prywatny koszt”

-kontynuował senator.

"To nawet nie miałoby wpływu na amerykański rząd lub amerykańskich podatników. Jestem bardzo zaniepokojony tymi doniesieniami"

- oświadczył Cotton.

"Przynajmniej powinniśmy pozwolić krajom, które są skłonne przyjąć Afgańczyków lub skłonne wysłać wyczarterowane [samoloty] do Kabulu, aby posprzątać trochę bałaganu po prezydencie Bidenie".

Przed czwartkowymi zamachami bombowymi na lotnisku, Katie Yoder z EWTN opublikowała na Twitterze cytat Niny Shea z Instytutu Hudsona:

"Afgańscy chrześcijanie 'nie są wpuszczani na pokład samolotów USG (rządu USA) w Kabulu. Radzę im, by zamiast tego spróbowali wejść na pokład samolotów Glenna Becka".