Głupiej się nie da – Ukrainka miała w Kijowie strącić rosyjskiego drona słoikiem ogórków
Każda wojna powoduje składa się z fazy kinetycznej (czyli fizycznej) oraz informacyjnej – czyli prowadzonej przez propagandę we wszelkiego rodzaju mediach łącznie z infosferą. Gdy tak jak ostatnio jedną stronę wojny (Rosję) odetniemy od mediów to zostaniemy skazani na propagandę wyłącznie drugiej strony. W tym wpadku strony ukraińskiej.
A ta już od samego początku wojny nie ma nic wspólnego z prawdą, a teraz kiedy Ukraina przegrywa konflikt kinetyczny nabiera charakteru wyjątkowej parodii. Otóż ogłoszono, że pewna Ukrainka miała w Kijowie strącić rosyjskiego drona słoikiem ogórków.
“While NATO is not able to deliver to Ukraine air defence systems, Ukrainian woman knocks down Russian drone from a balcony with a cucumber jar. Do you still have doubts Ukraine will win this war”? czyli “Podczas gdy NATO nie jest w stanie dostarczyć Ukrainie systemów obrony przeciwlotniczej, Ukrainka strąca rosyjskiego drona z balkonu słoikiem z ogórkami. Czy nadal masz wątpliwości, czy Ukraina wygra tę wojnę”? - napisała na twitterze Daria Kaleniuk, dyrektor wykonawczy Anti-Corruption Action Centre. Powołując się na panią Liubow Cybulska, ukraińską ekspert ds. wojny hybrydowej. Założyciel Centrum Komunikacji Strategicznej i Bezpieczeństwa Informacji przy Ministerstwie Kultury i Polityki Informacyjnej Ukrainy i doradca ukraińskiego MSZ, która na swoim twitterze napisała “In Kyiv a woman knocked down a Russian drone from a balcony with a jar of cucumbers. How did they expect to occupy this country”? A w tłumaczeniu na polski brzmiało to: “W Kijowie kobieta strąciła z balkonu rosyjskiego drona ze słojem ogórków. Jak spodziewali się okupować ten kraj”?
Kto chce może sobie poczytać:
In Kyiv a woman knocked down a Russian drone from a balcony with a jar of cucumbers. How did they expect to occupy this country?
— Liubov Tsybulska (@TsybulskaLiubov) March 5, 2022
Na ukraińską propagandę pierwszy w Polsce nabrał się portal... Tygodnika Solidarność, który puścił tą wiadomość w jej pierwotnej formie:
https://www.tysol.pl/a80167-doradca-ukrainskiego-msz-w-kijowie-kobieta-stracila-rosyjskiego-drona-sloikiem-ogorkow?fbclid=IwAR0mzWbGGhvZ3xshaNxu3zxX90tbn1DDVdV9ZW7q8x8VSSc6Pkg__bXkM8g
Cóż jak widać nawet największa bzdura, jeśli jest puszczona przez stronę ukraińską to znajdzie odzew w polskich mediach. Szanse na strącenie drona słoikiem z ogórkami (a nawet z benzyną) są mniejsze, niż jakby Dorota Wellman i Marta Lempart po wojskowej grochówce próbowały polecieć na Księżyc. Jednak przegrywająca strona próbuje jeszcze propagandowo zwyciężyć rzeczywistość.
Piotr Stępień
Źródło: Piotr Stępień
