Biden SZOKUJE: zbrodnia w Buczy to nie ludobójstwo!

Joe Biden określił działania rosyjskich żołnierzy w Buczy jako zbrodnię wojenną. Nie zgodził się jednak z sugestią, że było to ludobójstwo.
– Niedawno zostałem skrytykowany za nazwanie Putina zbrodniarzem wojennym – powiedział Biden spytany o kwestię zbrodni na Ukrainie. – Cóż, prawda jest taka, że wszyscy widzieliśmy, co wydarzyło się w Buczy. To usprawiedliwia moją opinię — [Putin - przyp. red.] jest zbrodniarzem wojennym – dodał amerykański prezydent.
Jak wskazał polityk, świat zachodni musi zebrać informacje o tym, co zdarzyło się w Buczy. Podkreślił również, że obowiązkiem USA i innych demokratycznych państw jest kontynuowanie dostaw broni na Ukrainę, która jej "potrzebuje, aby kontynuować walkę". Biden powiedział również, że dokładne zbadanie tego, co robili rosyjscy żołnierze na Ukrainie jest niezbędne do przeprowadzenia procesu o zbrodnie wojenne.
– Ten facet [Putin - przyp. red.] jest brutalny, a to, co się stało w Buczy, jest oburzające – powiedział Biden dziennikarzom po wylądowaniu w Waszyngtonie.
Zapytany, czy zbrodnie popełnione w Buczy uzasadniają nazwanie jej ludobójstwem, Biden odpowiedział dziennikarzom: "Nie. Myślę, że to zbrodnia wojenna”. Amerykański prezydent powiedział również, że chce nałożyć na Rosję "więcej sankcji” i wkrótce ogłosi decyzję w tej sprawie.
Źródło: dorzeczy.pl, CNN