Linda powiedział: „Jak w Stanach Zjednoczonych, przy Oscarze muszą być nominacje dla kobiet i muszą być nominacje dla Murzynów, Czarnych, czy ch**a, nie wiem, jak ich się nazywa, nie wiem jak poprawnie politycznie w tej chwili mówić. I muszą być dla nich nominacje. Dlaczego? (...) Bo jest poprawność polityczna!”.

Dodał też na temat feminizmu i poprawności politycznej: „Nie znoszę poprawności politycznej. Jeśli nie jesteśmy szowinistami, to po co ten podział na kobiety i mężczyzny. Ja uważam, że niczym się nie różnimy, wiec po ch**a ten podział. Ja uważam, że jesteście dużo lepsze i fajniejsze niż faceci, bo o tym nie mowie głośno, bo nie mogę. Więc jesteśmy na równi”.

Paulina Młynarska napisała: "Pan udzielić cool wywiadu, a rzygnąłeś Pan gadką z lat 90., pozbawioną elementarnej wrażliwości i grama pokory. Tego najbardziej brakuje białym facetom, przekonanym o tym, że nie ma problemu. Koszmarne rozczarowanie".

Manuela Gretkowska w odpowiedzi na to napisała na Facebooku: "Boguś, +co ty kurwa wiesz+ o feminizmie? +Moje polowania, moje żeglowanie, moje nurkowanie, moje skoki spadochronowe+ - prężył muskulaturę ego Boguś Linda wyliczając swoje umiejętności komandosa na wrocławskim festiwalu filmowym. Jakby zatrzasnął się w klatce filmowej +Psów+ lat 90-tych, z przeterminowaną, machowską wyższością wobec kobiet i mniejszości".