Skandal w Parlamencie Europejskim! Chodzi o wystawę
Biada mówić o chrześcijańskich korzeniach Europy lub prosić o uznanie symboli i tradycji chrześcijaństwa przez instytucje brukselskie, ale wystawa w Parlamencie Europejskim przedstawiająca Jezusa LGBT jest mile widziana. Goszczenie w Parlamencie Europejskim obraźliwej dla chrześcijan wystawy jest naprawdę niestosowne.
Kilka dni temu do wszystkich skrzynek pocztowych Parlamentu Europejskiego trafił e-mail podpisany przez europosłankę Malin Bjork ze szwedzkiej Partii Lewicy, promujący wystawę organizowaną przez "The Left".
"Kochani - czytamy w liście - z okazji szwedzkiej prezydencji w Radzie Europejskiej zaprosiłam artystkę fotograficzną Elisabeth Ohlson, aby pokazała kilka swoich prac. Wszystkie prace, które wybrała na ten pokaz, mają tematykę LGBTQI lub w inny sposób inkluzywną, związaną z prawami człowieka".
Dołączone do wiadomości zaproszenie na inaugurację wystawy z dwoma obrazami, jednym przedstawiającym łódź migrantów zbliżającą się do statku z żołnierzem stawiającym stopę na małej łodzi z migrantami i drugim z Jezusem Chrystusem w otoczeniu apostołów przebranych za sadomasochistycznych niewolników.
Jak wyjaśnia eurodeputowana Lega Maria Veronica Rossi, "Uzasadnione jest poruszanie kwestii wszelkiego rodzaju w warunkach instytucjonalnych, ale wykorzystywanie religii jest niedopuszczalnym brakiem szacunku dla milionów wiernych w całej Europie". Poza wnikliwością kulturową, wygląda to na bezinteresowną prowokację: po co obrażać?".
Istniało wiele możliwości, aby uczcić szwedzką prezydencję w Radzie UE i porozmawiać o prawach człowieka, ale decyzja o podjęciu tej kwestii poprzez poddanie w wątpliwość religii ma wyraźną intencję polityczną. Z drugiej strony, artystka Elisabeth Ohlson nie jest nowa w prowokacjach, a jej kariera artystyczna nabrała tempa w 1998 roku, kiedy to po raz pierwszy wystawiła Ecce Homo, swojego Jezusa w kluczu Lgbtq+ we wnętrzu szwedzkiej katedry.
Źródło: medium.com