W swoim przemówieniu wygłoszonym 21 maja papież zachęcał ludzi, aby "nadal stali przy poszkodowanym narodzie ukraińskim" ponad rok po inwazji Rosji.

Dzień wcześniej papież Franciszek powierzył włoskiemu kardynałowi Matteo Zuppi misję pokojową w imieniu Watykanu, aby pomóc zakończyć wojnę na Ukrainie.

Papież Franciszek modlił się również o pokój w Sudanie, gdzie walki między wojskiem a koalicją sił paramilitarnych zabiły setki osób i wysiedliły prawie milion ludzi.

"To smutne, ale miesiąc po wybuchu przemocy w Sudanie sytuacja nadal jest poważna" - powiedział.

Papież z zadowoleniem przyjął "częściowe porozumienia", które zostały zawarte między walczącymi stronami w kraju dzień po podpisaniu siedmiodniowego zawieszenia broni.

"Ponawiam serdeczne wezwanie do złożenia broni i wzywam społeczność międzynarodową, aby nie szczędziła wysiłków na rzecz zapanowania dialogu i złagodzenia cierpienia ludzi" - powiedział papież Franciszek.

"Proszę, nie przyzwyczajajmy się do konfliktów i przemocy. Nie możemy przyzwyczaić się do wojny!".

W swojej krótkiej duchowej medytacji papież Franciszek mówił o mocy modlitwy wstawienniczej, przypominając, że sam Jezus jest w niebie, wstawiając się w naszym imieniu przed Ojcem.