Zaskakujące słowa Ziemkiewicza. Powiedział to o marszu 4 czerwca
Rafał Ziemkiewicz wypowiedział się ostatnio na temat marszu 4 czerwca. Jego słowa mogą zaskakiwać.
Rafał Ziemkiewicz jest jednym z najbardziej znanych publicystów w Polsce. Bardzo często komentuje różne wydarzenia polityczne. Tym razem zdecydował się wypowiedzieć na temat marszu zorganizowanego 4 czerwca przez Koalicję Obywatelską.
To był rzeczywiście wielki marsz, natomiast pytanie, czy był to jakiś wielki przełom i gamechanger, jak oczywiście chcą twierdzić organizatorzy i taką narrację budują
-powiedział Rafał Ziemkiewicz.
Dodał, że „w żelaznym elektoracie Platformy Obywatelskiej i Lewicy, nawet jeśli już nie liczyć PSL-u (…) musi być ok. czterech milionów ludzi”.
Zgromadzenie w jednym miejscu z tych czterech milionów trzystu tysięcy (…), to świetna mobilizacja, pokazująca, że partia ma pieniądze, ma autokary, ma zapalonych zwolenników, jest w stanie ich zorganizować i jest w stanie (…) nad nimi zapanować
-podkreślił.
Stwierdził też, że „w przeciwieństwie do elektoratu żelaznego PiS-u, który jest rozproszony po prowincji, to elektorat Platformy (…) jest głównie skupiony w wielkich miastach”.
Czy to znaczy, że się przebudził olbrzym? No nie, to jest już oczywiście tylko partyjna tromtadracja, bo nikt nikogo nie przebudził. Zmobilizowali się ci, którzy są i tak zmobilizowani i przyjechali –
-mówił na nagraniu.
To jednak nie wszystko.
O jakimś przebudzeniu, o zmianie, o gamechangerze można by było mówić, gdyby ta druga połowa w jakiś sposób została czymś szturchnięta. Na tym marszu nie było niczego nowego, w związku z czym nie widzę absolutnie żadnego przesłania, żadnej idei, która by mogła porwać te 50 proc. plus, tych ponad zdecydowane 50 proc
-zaznaczył.
Jego zdaniem marsz ten był sukcesem Donalda Tuska.
Dlatego to się udało, że Jarosław Kaczyński wyciągnął łaskawie rękę do Donalda Tuska i mu pomógł tą komisją (…). Dwie muchy załatwił Kaczor za jednym zamachem, ponieważ wylansował Tuska, wrócili do polaryzacji, grają obaj w tę samą grę i to jest dla nich obu świetna wiadomość (...)
-puentował Ziemkiewicz.
Źródło: Redakcja