Rosja oskarża szefa grupy Wagnera o namawianie do "zbrojnego buntu"

0
0
2
Prigożyn
Prigożyn / Autorstwa Government of the Russian Federation, CC BY 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=128143198

Szef rosyjskiej grupy najemników grupy Wagnera jest ścigany za podżeganie do buntu po tym, jak oskarżył rosyjskie wojsko o przeprowadzenie śmiertelnego ataku rakietowego na jego oddziały.

Jewgienij Prigożyn powiedział, że "zło" w dowództwie wojskowym musi zostać powstrzymane i obiecał "maszerować po sprawiedliwość".

Władze zaprzeczyły atakowi i zażądały zaprzestania "nielegalnych działań".

Prezydent Putin był świadomy sytuacji i podjęto wszelkie niezbędne środki, powiedział jego rzecznik.

Stanowi to zdumiewającą eskalację walk wewnątrz Rosji.

Grupa Wagnera jest organizacją paramilitarną, która walczy u boku sił rosyjskich na Ukrainie. W ostatnich miesiącach Prigożyn coraz głośniej krytykował rosyjskie dowództwo wojskowe.

W wiadomości audio opublikowanej na platformie mediów społecznościowych Telegram powiedział, że "ogromna liczba" jego bojowników została zabita w wyniku ataku rosyjskiego wojska na obóz wagnerowców, choć nie przedstawił żadnych dowodów na poparcie swoich twierdzeń.

"Ci, którzy zabili naszych chłopaków i dziesiątki tysięcy rosyjskich żołnierzy [w wojnie na Ukrainie], zostaną ukarani" - powiedział.

"Proszę was, abyście nie stawiali oporu. Każdy, kto to zrobi, zostanie uznany za zagrożenie i zniszczony. Dotyczy to wszystkich punktów kontrolnych i lotnictwa na naszej drodze".

"Władza prezydencka, rząd, policja i rosyjska gwardia będą działać jak zwykle".

"To nie jest przewrót wojskowy, ale marsz sprawiedliwości. Nasze działania w żaden sposób nie przeszkadzają wojskom".

Źródło: BBC

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną