Rosja wypowiedziała się w sprawie zarzutów zbronego powstania wobec Grupy Wagnera
Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) poinformowała we wtorek, że umorzy sprawę przeciwko paramilitarnej Grupie Wagnera, po tym jak jej bojownicy zorganizowali w sobotę próbę rebelii, która zagroziła władzy prezydenta Władimira Putina.
"Sprawa zbrojnego powstania została umorzona 27 czerwca, poinformowała FSB", podały państwowe media RIA Novosti.
"Podczas śledztwa w sprawie buntu ustalono, że jego uczestnicy zaprzestali działań bezpośrednio zmierzających do popełnienia przestępstwa, sprawa została zamknięta" - podała służba prasowa FSB we wtorkowym oświadczeniu.
W oświadczeniu nie wymieniono z nazwiska lidera Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna.
Grupa Wagnera przekaże również swój ciężki sprzęt wojskowy aktywnym jednostkom rosyjskiego wojska, poinformowało we wtorek rosyjskie Ministerstwo Obrony, według RIA Novosti.
W poniedziałek przywódca Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn twierdził, że grupa najemników miała opuścić swoje pozycje 30 czerwca i przekazać sprzęt Południowemu Okręgowi Wojskowemu w Rostowie w Rosji.
Twierdził jednak, że wojska moskiewskie zaatakowały siły Wagnera w piątek, na kilka dni przed planowanym przekazaniem.
Źródło: CNN