Ojciec Anastazji nie gryzie się w język! Oto co powiedział o jej chłopaku

Niedawno całą Polską oraz Grecją wstrząsnęła informacja o zabójstwie 27-letniej Anastazji w Kos w Grecji. 32-letni obywatel Bangladeszu pomimo zarzutów mu stawianych nie przyznaje się do winy. Cały czas pojawiają się też nowe informacje w tej sprawie. Tym razem odniósł się do tego ojciec dziewczyny. Padły ostre słowa w kierunku jej chłopaka. 

Prawie wszystkiego dowiaduję się z greckiej prasy. Podobno jak ten Banglijczyk dostał się do jej telefonu, to też polikwidował jej jakieś wiadomości i zdjęcia. A może Anastazja zrobiła mu zdjęcie przed śmiercią i on je skasował?

-powiedział ojciec Anastazji. 

Odniósł się też do jej partnera. Przyznał, że ma do niego żal. 

Tylko żona jest z nim w stałym kontakcie. Ja mam żal do niego, że jej nie dopilnował. Był za mało odpowiedzialny

-dodał. 

Zaznaczył też, że sprawca poniesie surową karę. 

Dla Grecji to jest sprawa prestiżowa, bo oni żyją z turystyki

-puentował.